Komitety, których sprawozdania zostały odrzucone, to: PSL, LPR, AWSP oraz Samoobrona. Zapoznając się z uzasadnieniami decyzji PKW można dojść do wniosku, że prawnicy oraz skarbnicy czołowych ugrupowań na naszej scenie politycznej nie przeczytali ordynacji wyborczej. Może to kosztować ich partie grube miliony złotych.
Wszystkie pieniądze otrzymane przez komitety niezgodnie z prawem przepadają na rzecz skarbu państwa. Jeżeli środki te zostały wydane, pieniądze będą egzekwowane od partii, które utworzyły dany komitet. Więcej na temat powyborczych perypetii finansowych partii politycznych w artykule "Źle byc odrzuconym" w dzisiejszej "Trybunie".
iar za "Trybuną"/zasadzinska