"Bez względu na to, czy Polska pozostanie formalnie III RP, czy przeskoczymy do IV RP, krajobraz polityczny ulegnie zmianie. Sądzę, że mimo przynależności do Unii Europejskiej polskie standardy będą zbliżały się do II RP." - czytamy w "Trybunie".
"Musimy być gotowi do życia w zmienionych warunkach. Niezbędna jest odwaga. I przekonanie, że historyczna racja może być po stronie mniejszości, która będzie miała jeszcze szanse, by przekonać do siebie większość." - pisze Krzysztof Pilawski w komentarzu z cyklu "Sto słów".
"Trybuna"/kry/pp
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.