Według "Wprost" nowa taktyka Po i PiS od początku sierpnia przyniosła błyskawiczne efekty. O ile wcześniej oba ugrupowania wzajemnie podbierały sobie elektorat, obecnie dzięki podkresleniu dzielących ich różnic, PiS odbiera wyborców LPR, Samoobronie i SLD a PO ostatecznie zdystansowała Partię Demokratyczną.
Tygodnik pisze, że jeśli sprawdzą się przewidywania sondaży, przyszła koalicja otrzyma ponad 50 procent głosów, co daje szansę na stabilne rządy po wyborach. A osiągnięty po wyborach kompromis w sprawach spornych, może dać zaczątek przyspieszeniu rozwoju gospodarczego Polski - czytamy we "Wprost".
Wprost/MagM/gaj