Nie ma niebezpieczeństwa, że deficyt budżetowy w 2009 roku będzie wyższy niż 18,2 mld zł - uważa minister finansów Jacek Rostowski.
_ - Myślę, że nie ma niebezpieczeństwa zwiększenie deficytu - _ powiedział minister w wywiadzie dla TVN CNBC. Podkreślił także, że konieczne do znalezienia 17 mld zł oszczędności w tym roku jest celem trudnym, jednak realnym. _ - Pracujemy nad tym. To jest, oczywiście, dość trudne, ale realistyczne _ - powiedział.
_ - Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz, szukamy oszczędności i będziemy mogli zapewnić płynność budżetowi w ciągu całego roku _ - dodał. Rostowski poinformował także, że plan oszczędnościowy, który chce przeprowadzić rząd, jest _ planem negatywnym _ i dalszych cieć nie należy się spodziewać.
W ocenie Rostowskiego podwyższanie podatków w celu zapewnienia budżetowi większych pieniędzy nie jest dobrym rozwiązaniem. _ - Ja bym nie chciał podwyższać podatków, już podwyższyliśmy akcyzę od papierosów i wysokolitrażowych samochodów _ - powiedział.
Podwyższenie składki rentowej, dodaje minister, także nie jest rozwiązaniem dla zapewnienia budżetowi pieniędzy i minister nie przewiduje takiej potrzeby.