Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jerzy Malczyk
|

Rosja i Ukraina bliskie porozumienia w sprawie cen gazu

0
Podziel się:

Obie strony w najbliższych dniach uzgodnią cenę rosyjskiego gazu dla Ukrainy na IV kwartał 2006 roku

Rosja i Ukraina bliskie porozumienia w sprawie cen gazu
(PAP / EPA)

Obie strony w najbliższych dniach uzgodnią cenę rosyjskiego gazu dla Ukrainy na IV kwartał 2006 roku - zapowiedział premier Rosji Michaił Fradkow po rozmowach z szefem ukraińskiego rządu Wiktorem Janukowyczem.

"Praktycznie doszliśmy do porozumienia w sprawie wielkości dostaw gazu. Rozmawialiśmy o dostawach na najbliższetrzy lata. Prace nad ceną w 2006 roku są w fazie końcowej. Będą kontynuowane jeszcze dzisiaj" - poinformował Fradkow.

Janukowycz przyleciał wczoraj wieczorem z roboczą wizytą do Moskwy. Było to jego drugie spotkanie z Fradkowem, od kiedy wrócił na stanowisko premiera Ukrainy. Poprzednio konferowali oni w połowie sierpnia w Soczi nad Morzem Czarnym.

Dostawy w rękach monopolu

Wyłącznym importerem gazu z Rosji i Azji Środkowej na Ukrainę jest aktualnie RosUkrEnergo (RUE), zarejestrowana w Szwajcarii spółka rosyjskiego Gazpromu i austriackiego Raiffeisen Investment. Ten drugi - jak twierdzą rosyjskie media - reprezentuje w niej interesy dwóch ukraińskich biznesmenów, Dmytro Firtasza i Iwana Fursina, związanych - wg tych mediów - z prezydentem Wiktorem Juszczenką i jego partią Nasza Ukraina.

Średnia cena gazu na rosyjsko-ukraińskiej granicy wynosi obecnie 95 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Gazprom sprzedaje gaz po 230 dolarów za 1000 metrów sześciennych spółce RUE, ta natomiast, po zmieszaniu rosyjskiego paliwa z tańszym gazem z Turkmenistanu, Uzbekistanu i Kazachstanu, dostarcza go na Ukrainę.

Od 1 stycznia 2007 roku cena paliwa dla Ukrainy wzrośnie. Otwarta pozostaje natomiast kwestia ceny paliwa w IV kwartale 2006 roku.

Będzie drożej, tylko o ile?

Skala przyszłorocznej podwyżki nie jest jeszcze znana. Wiadomo tylko, że od 1 października 2006 roku Turkmenistan podniósł cenę swojego gazu z 65 do 100 USD za 1000 metrów sześciennych, a koszty transportu tego surowca z Turkmenistanu na Ukrainę wynoszą 35-50 dolarów za 1000 metrów sześciennych z uwzględnieniem marży RUE.

Paliwo, które Gazprom w styczniu zakontraktował dla Ukrainy na ten rok w Turkmenistanie po 65 dolarów za 1000 metrów sześciennych, zostało już praktycznie wybrane. Kijów szacuje, że do końca roku będzie potrzebował jeszcze 8-10 mld metrów sześciennych gazu.

Strona ukraińska utrzymywała dotychczas, że cena 95 dolarów za 1000 metrów sześciennych będzie obowiązywała również w IV kwartale 2006 roku, a w 2007 roku nie przekroczy 130 USD. Gazprom tego nie komentował.

Rosyjski monopolista ewentualne preferencje cenowe wobec Ukrainy uzależniał dotąd od tego, czy strona ukraińska dopuści go do zarządzania swoją siecią przesyłową.

Kijów kategorycznie to wykluczał. Natomiast sugerował możliwość dopuszczenia rosyjskiego partnera do regionalnych spółek dystrybucyjnych, zarządzających lokalnymi gazociągami, dostarczającymi paliwo do odbiorców końcowych.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)