W czasach kryzysu Siemens chce rozbudować swoją działalność w Rosji: w centrum zainteresowania monachijskiego koncernu znajduje się przede wszystkim sektor energetyczny.
Szef koncernu Peter Löscher (na zdjęciu) chce także symbolicznie podkreślić swoje plany związane z Rosją- podczas wizyty w Moskwie szef Siemensa spotka się prawdopodobnie z premierem Władimirem Putinem.
Z okazji wizyty Siemens zaplanował podpisanie szeregu projektów - między innymi związanych z wydajnością energetyczną.
Według moskiewskich kół przemysłowych, Löscher, który odwiedzi Rosję wraz z całym zarządem, poinformuje także o budowie nowych zakładów. Siemens nie chciał komentować tych doniesień.
W centrum zainteresowania mogą znaleźć się plany Siemensa, dotyczące rozbudowy kooperacji z Rosją w sektorze energii atomowej. Po wyjściu Siemens z francusko-niemieckiego konsorcjum z koncernem atomowym Areva, Siemens szuka nowych potencjalnych partnerów do rozbudowy swojej działalności na tym polu. W listopadzie 2007 Siemens podpisał już umowę intencyjną z Rosatom, dotyczącą kooperacji w sektorze konwencjonalnym.
Löscher potwierdza pośrednio prowadzenie rozmów z rosyjskim koncernem państwowym Atomenergoprom. -_ To tylko jeden z wielu partnerów - mówi . _ Rzecznik Siemensa powiedział o wizycie w Moskwie: - _ Jest to od bardzo dawna planowane wydarzenie. _ W kręgach koncernu nikt się nie spodziewa, że w tym tygodniu uzgodniona zostanie kooperacja w sektorze nuklearnym. - _ Na to jest jeszcze za wcześnie - _wyjaśnia. Z kręgów rosyjskiego przemysłu atomowego można usłyszeć, że rozmowy przeciągną się co najmniej do maja.
W 2006 roku rosyjski rząd uchwalił ambitny program: Pakiet, na który państwo zamierza przeznaczyć 25 mld dolarów, przewiduje uruchomienie do 2015 roku co najmniej dziesięciu nowych reaktorów jądrowych i rozpoczęcie budowy kolejnych dziesięciu. Mało tego: Rosja, która ze swoimi 31 reaktorami jest jednym z największych światowych producentów energii atomowej, zamierza zarobić także na eksporcie i planuje budowę dwóch reaktorów rocznie za granicą.
Obserwatorzy są zgodni: Bez międzynarodowych partnerów planów nie da się ziścić. Rosji brakuje zdolności produkcyjnych oraz nowoczesnego technicznego know-how. Najwyraźniej dostrzegł to także Siergiej Kirijenko, szef rosyjskiego Rosatom.
Kiedy w ubiegłym roku przedstawiał plany budowy w obwodzie kaliningradzkim reaktora jądrowego, który miałby także eksportować prąd do państw ościennych, podkreślił, że 49 procent projektu zostanie objęte międzynarodowym przetargiem.
Rosyjski program budowy nowych reaktorów czeka szereg wyzwań: Wciąż zmieniają się harmonogramy. Powodem jest pochodzący jeszcze z okresu Związku Radzieckiego podział na instytucje projektowe i firmy wykonawcze. Brakuje funkcji wykonawcy generalnego. Do braków doświadczeń w zarządzaniu dochodzą jeszcze problemy z wydajnością własnego przemysłu.
Mimo to Siemens widzi w Rosji znaczny potencjał - mimo wpływu kryzysu gospodarczego na załamanie działalności i obrotów niektórych przedsiębiorstw.
Wyrównaniem mogą być przede wszystkim sektory działalności jak technika medyczna, gdzie Siemens korzysta na państwowych programach finansowania. Przedsiębiorstwo jest zdania, że w obliczu spadających cen nieruchomości i kosztów pracy oraz spadku cen za przejęcia,właśnie w dobie kryzysu Rosja oferuje dobre szanse na inwestycje.