Sejm będzie pracował nad nowelizacją ustawy o finansach publicznych. Chodzi o obowiązujący obecnie próg w wysokości 50 procent PKB, który nie pozwala na dalsze zadłużanie i zwiększanie deficytu.
W tym roku będzie on zawieszony. Za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu zagłosowało 201 posłów, za skierowaniem do dalszych prac - 225. Trzech wstrzymało się od głosu. Tuż przed głosowaniem doszło do krótkiej, ale burzliwej wymiany zdań między posłami opozycji a ministrem finansów.
Andrzej Romanek z SP grzmiał, że minister Rostowski funduje nam kreatywną księgowość i na potęgę zadłuża państwo - _ W ciągu sześciu lat zadłużył nasz kraj na kwotę 341 miliardów złotych. W tym roku na wskutek tej nowelizacji dorzuci 16 miliardów a w przyszłym roku 50 _.
Zbigniew Giżyński z PiS pytał kiedy premier pozbędzie się z rządu tego szkodnik, jak nazwał ministra finansów. -_ To jest Nikodem Dyzma polskich finansów publicznych 21 wieku. Może dzisiaj zamiast tej ustawy niech premier przyśle tę ustawę powołującą Bank Zbożowy i zrobi prezesem ministra Rostowskiego _. Minister Jacek Rostowski zapewniał, że nie grozi nam katastrofa przekonywał, że sytuacja w innych krajach UE jest znacznie gorsza niż u nas.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rosati: plany powinny być bardziej realistyczne Budżet państwa w 2012 r. był realizowany w warunkach słabnącej z kwartału na kwartał aktywności gospodarczej - powiedział przewodniczący sejmowej komisji finansów. | |
Balcerowicz: nie wolno ruszać progów Dzisiaj Sejm będzie głosował projekt nowelizacji ustawy zawieszającej 50 procentowy próg ostrożnościowy i tzw. tymczasową regułę wydatkową | |
Rostowski wciąż wierzy w Zieloną Wyspę -_ Polska gospodarka, nawet przy długotrwałej stagnacji w strefie euro, będzie rozwijała się znacznie szybciej niż średnia europejska _- uważa minister finansów. |