Pierwsza grupa ONZ-skich inspektorów rozbrojeniowych przygotowuje się do wyjazdu do Iraku.
Wsród szefów misji, której celem jest ustalenie czy Irak posiada broń masowego rażenia, zarysowuje sie poważna różnica zdań na temet, co jest naruszeniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, a co nim nie jest.
Szef inspektorów rozbrojeniowych Hans Blix, twierdzi, że nawet kilkugodzinne opóźnienie przez Irak dostępu inspektorów do kontrolowanego obiektu, jest poważnym naruszeniem rezolucji.
Natomiast główny inspektor rozbrojeniowy ONZ, dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, Mahomet El Baradei mówi, że nie zamierza informować Rady Bezpieczeństwa o drobnych zaniedbaniach strony irackiej.
" Musimy być konkretni a nie drobiazgowi. Od naszej oceny zależeć będzie wojna lub pokój " - podkreślił El Bardei.
Prezydent Bush zaś, po raz kolejny powtórzył , że każde uchybienie ze strony Iraku w wypełnieniu rezolucji Rady Bezpieczenstwa, może spowodować akcję wojsk amerykańskich.
