Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rozpoczął działalność pierwszy w Polsce broker samochodowy

2
Podziel się:

Rozpoczął działalność pierwszy w Polsce broker samochodowy. Sprzedaje nowe auta do 30 procent taniej niż dealerzy dzięki temu, że wyszukuje najtańszą ofertę w Unii.

Jak podaje „Życie Warszawy”, klient, aby obejrzeć samochód, który zamierza kupić, musi pofatygować się do dealera. U brokera go nie zobaczy. W zamówieniu określa tylko dokładny model, który chce mieć, kolor, silnik, rodzaj skrzyni biegów, wyposażenie i tak dalej.

Zadaniem brokera jest znaleźć miejsce w Europie, gdzie najtaniej takie auto można kupić. Negocjuje też za klienta dodatkowe upusty u sprzedawcy. Jeśli propozycja satysfakcjonuje nabywcę, pojazd jest zamawiany. Na dostarczenie auta trzeba czekać kilka tygodni. Brokerzy wyszukują też najtańszych w Europie przewoźników.

Brokerzy samochodowi działają w zachodniej Europie od kilku lat, wykorzystując unijny wspólny rynek. W Polsce działają od roku, ale do tej pory zajmowali się jedynie szukaniem u nas tańszych ofert dla kupujących z Francji, Włoch czy Skandynawii. Jednak ceny nowych samochodów w Polsce stale rosną i pierwszy z nich zdecydował się na przyjmowanie zamówień także od Polaków.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
WYRÓŻNIONE
legard@op.pl
7 miesięcy temu
Po przeczytaniu tej informacji nadal nic nie wiem.... nie wiem jak nazywa się ten broker.... jakie są warunki tej współpracy..... jakikontakt...? ...czyli zero informacji.... więc po co komu taka informacja skoro nic z niej nie wynika....? typowy przykład dzisiejszego "dziennikarstwa"...
jaca
2 tyg. temu
masło maślene ... coś jest...ktoś coś słyszał ... nic nie wiadomo, strata czasu.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (2)
jaca
2 tyg. temu
masło maślene ... coś jest...ktoś coś słyszał ... nic nie wiadomo, strata czasu.
legard@op.pl
7 miesięcy temu
Po przeczytaniu tej informacji nadal nic nie wiem.... nie wiem jak nazywa się ten broker.... jakie są warunki tej współpracy..... jakikontakt...? ...czyli zero informacji.... więc po co komu taka informacja skoro nic z niej nie wynika....? typowy przykład dzisiejszego "dziennikarstwa"...