Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RPP nie zmieniła stóp, utrzymała neutralne nastawienie

0
Podziel się:

Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła w środę stóp procentowych i utrzymała neutralne nastawienie w polityce pieniężnej

- poinformowała Rada w komunikacie po posiedzeniu. Rynek oczekiwał takich decyzji RPP.

'W wyniku dyskusji RPP postanowiła nie zmieniać parametrów polityki pieniężnej tzn. utrzymać stopy na dotychczasowym poziomie oraz utrzymać neutralne nastawienie w polityce pieniężnej' - napisała RPP w komunikacie.

Rada dwukrotnie w tym roku obniżała stopy procentowe, w sumie o 200 pkt bazowych. Obecnie stopy wynoszą 17-21 proc.

Rada zwołała konferencję prasową na godz. 16.00, aby podać szczegóły swojej decyzji.

Większość analityków spodziewała się, że RPP nie obniży stóp procentowych w maju z powodu wzrostu w kwietniu inflacji bazowej, choć w zeszłym tygodniu przedstawiciele rządu wzywali Radę do obniżenia stóp.

Szef RCSS Jerzy Kropiwnicki powiedział w piątek, że RPP powinna obniżyć stopy procentowe 'natychmiast' o 200 punktów bazowych, gdyż dałoby to pozytywne skutki dla słabnącej gospodarki.

Analitycy uważali jednak, że RPP wstrzyma się z obniżką ze względu na kwietniowy wzrost inflacji do 6,6 proc. z 6,2 proc., wzrost inflacji bazowej oraz wysokie wykonanie deficytu budżetowego sięgające po kwietniu 89,7 proc. kwoty zaplanowanej na cały rok.

Ponadto jako argument przeciw obniżce stóp przytaczali podwyższenie składki na ubezpieczenie zdrowotne. Sejm zdecydował w ubiegłym tygodniu, że składka, która obecnie wynosi 7,75 proc. przychodu ubezpieczonego, będzie od 2002 roku podwyższana co roku o 0,25 pkt proc., do 9 proc. w 2006 roku. Ustawę może jeszcze zmienić Senat.

Takie rozwiązanie zostało już skrytykowane przez prezesa NBP Leszka Balcerowicza, który po poprzednim posiedzeniu RPP powiedział, że podwyższenie składki można traktować jako nową formę opodatkowania, co w średnim okresie stwarza zagrożenie dla realizacji celu inflacyjnego, który Rada ustaliła na poziom poniżej 4 proc. na koniec 2003 roku.

W ubiegłym tygodniu minister finansów Jarosław Bauc powiedział, że do końca lipca przygotuje propozycje redukcji wydatków w tegorocznym budżecie, nie podał jednak szczegółów.

Wielu analityków zmieniło prognozy inflacyjne w końcu maja, niedługo przed posiedzeniem RPP, a po ogłoszeniu przez GUS, że ceny żywności w I połowie maja wzrosły o 1,4 proc. Do tego czasu większość z nich spodziewała się, że kwietniowy wzrost inflacji był jednorazowy i od maja inflacja wróci na ścieżkę spadku.

Po publikacji danych o cenach żywności analitycy podwyższyli swoje prognozy inflacji na maj, tak samo jak Ministerstwo Finansów, które przewiduje wzrost inflacji do 6,8 proc.

Pomimo dwumiesięcznego wzrostu inflacji, rynek liczy na kolejne obniżki stóp, w sumie o 200-250 pkt bazowych do końca roku. Najbliższej redukcji oczekuje między czerwcem, a sierpniem, o 100-150 pkt bazowych, kiedy inflacja spadnie i ustabilizuje się na poziomie między 5,5 a 6 proc.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)