Poinformował o tym minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński, podczas wizyty w Szwecji.
Minister Szmajdziński powiedział, że rząd chce, by w polskiej armii latały trzy eskadry 16 nowych myśliwców. Ustawa przewiduje natomiast pozyskanie 60 maszyn, w tym 44 nowych i 16 używanych. Szef polskiego resortu obrony zapewnił także szwedzkich dziennikarzy, że Polska na równi traktuje propozycje wszystkich oferentów. 'Dla mnie najważniejsze jest, by samolot spełniał wymogi taktyczno-techniczne do wykonywania zadań w kraju i w operacjach NATO-wskich' - powiedział Szmajdziński. Na drugim miejscu minister wymienił cenę i sposób finansowania, a dalej wysokość offsetu.
Minister obrony zapewniał też, że amerykański rząd nie wywiera na Polskę presji, byśmy kupili samolot F-16. Natomiast szwedzki minister obrony Bjoernem von Sydow powtórzył, że to, czy Polska wybierze samolot ze Szwecji nie wpłynie w żaden sposób na poparcie naszego przyjęcia do Unii Europejskiej. Szwecji bardzo zależy żeby Polska należała do Piętnastki - podkreślił von Sydow.
