Projekt, którym dziś zajmuje się Rada Ministrów, zakłada zniesienie ostrych reżimów sanitarnych w żłobkach i ułatwienia w tworzeniu nowych placówek opieki nad malutkimi dziećmi. Wszystko po to by ułatwić rodzicom powrót do pracy.
na zdjęciu minister pracy Jolanta Fedak* *
Założenia do ustawy przygotowało ministerstwo pracy i polityki społecznej. Rzeczniczka resortu Bożena Diaby mówi, że zmiany są bardzo oczekiwane przez rodziców, którzy teraz mają kłopot ze znalezieniem miejsca w żłobku dla dziecka.
Nowe rozwiązania znacząco zmienią funkcjonowanie żłobków, które w tej chwili działają jako zakłady opieki zdrowotnej. Dla samorządów - uważa resort - ta forma organizacyjna jest droga i sztywna, co powoduje, że nie organizują one tego typu opieki. Nowa ustawa ma pomóc zwiększyć liczbę żłobków, tak aby opieka nad dziećmi była łatwiejsza i w dużej mierze subsydiowana przez państwo.
Mają też powstać zupełnie nowe formy opieki nad dziećmi, takie jak kluby dziecięce, czy instytucja dziennego opiekuna.
W Polsce rodzi się rocznie między 300 a 400 tysięcy dzieci. Według szacunków resortu pracy, rodzice potrzebują żłobków dla około połowy z tych maluchów. Obecnie żłobki ma tylko 12 procent gmin w Polsce.
Ułatwienia - jeśli chodzi o opiekę nad dzieckiem - mają umożliwić, przede wszystkim matkom, szybszy powrót do aktywności zawodowej, a z drugiej strony skłonić rodziców do posiadania większej liczby dzieci.
Obecnie żłobek jest rodzajem zakładu opieki zdrowotnej i podlega Ministerstwu Zdrowia. Zaliczenie żłobków do ZOZ-ów oznacza, że wszelkie czynności opiekuńcze nad dzieckiem są świadczeniami zdrowotnymi i muszą być wykonywane przez osoby posiadające kwalifikacje określone w rozporządzeniu MZ, a zakładanie żłobków jest skomplikowane i kosztowne.
Gdy projektowana ustawa wejdzie w życie, nadzór nad placówkami sprawować będzie resort pracy, przepisy nie będą proceduralnie skomplikowane, a wymagania, np. lokalowe, zostaną znacznie obniżone w stosunku do obecnie obowiązujących.
Według wcześniejszych zapowiedzi ministerstwa, w ustawie miałaby się też znaleźć instytucja tzw. niań samorządowych. Byłoby to rozwiązanie np. dla mniejszych miejscowości, gdzie nie jest potrzebny pełny żłobek, a dzieci mogłyby trafiać pod opiekę takich niań, ułatwiając tym samym pracę zawodową rodzicom.
Ustawa o żłobkach ma być częścią programu wspierania rodzin, obejmującego także nową ustawę o pieczy zastępczej i nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.