700-800 mld zł inwestycji m.in. w infrastrukturę, opodatkowanie dochodów z działalności rolniczej, renta surowcowa od wydobycia gazu łupkowego - to niektóre plany rządu przedstawione w drugą rocznicę powołania obecnego gabinetu. Do zrobienia jest jeszcze mnóstwo, bo rząd nie zrealizował nawet połowy swoich obietnic.
O planach rządu poinformowało dzisiaj CIR, podsumowując jednocześnie dotychczasowe dokonania drugiej kadencji rządu Donalda Tuska. Według zapowiedzi rząd zamierza przeznaczyć 700-800 mld zł na duże inwestycje w drogi, kolej, energetykę, gaz łupkowy, infrastrukturę naukową, armię i policję. _ - Celem jest utrzymanie wzrostu gospodarczego i tworzenie nowych miejsc pracy. Część tych środków już trafia do poszczególnych obszarów _ - czytamy w informacji CIR.
CIR poinformowało też, że trwają prace nad założeniami dotyczącymi opodatkowania dochodów z działalności rolniczej. Obowiązywać ma limit przychodu, po przekroczeniu którego funkcjonował będzie podatek dochodowy.
Wśród planów rządu jest też wprowadzenie tzw. renty surowcowej od wydobycia gazu łupkowego, która zasilić ma budżet państwa. Rząd chce też ograniczenia górniczych przywilejów emerytalnych - mają one przysługiwać tym górnikom, którzy pracują bezpośrednio przy wydobyciu.
CIR przypomina też, że rząd chce likwidacji Funduszu Kościelnego i wprowadzenie w zamian możliwości odpisu 0,5 proc. podatku dochodowego na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych.
Najważniejsze dokonania rządu podsumowano na specjalnej stronie www.2lata.premier.gov.pl. Znajduje się tam m.in. przegląd działań poszczególnych resortów.
Wśród dokonań trwającej kadencji rządu PO-PSL wymieniono m.in. roczny urlop rodzicielski, maksymalnie 1 zł za szóstą i kolejną godzinę pobytu dziecka w przedszkolu, program _ Mieszkanie dla Młodych _ (ma obowiązywać od 1 stycznia 2014 r.), podniesienie ulg podatkowych dla rodzin wielodzietnych
CIR przypomina też o uruchomieniu specjalnej linii gwarancyjnej dla mikroprzedsiębiorstw oraz małych i średnich firm, zmianach w tzw. kasowym VAT i w kodeksie pracy, a także o deregulacji zawodów - m.in. adwokata, notariusza, pracownika ochrony, detektywa, czy taksówkarza. _ Pierwsza transza, która weszła już w życie obejmuje 50 zawodów. Docelowo rząd chce "otworzyć" ponad 230 "zamkniętych" obecnie profesji. Dzięki temu uda się uwolnić ok. 100 tys. nowych miejsc pracy _ - czytamy w komunikacie CIR.
Do dokonań rządu zaliczono też zrównanie wieku emerytalnego, podniesienie składki rentowej po stronie pracodawcy, waloryzację kwotową emerytur oraz ograniczenie szczególnych uprawnień służb mundurowych. CIR przypomina ponadto o programie _ Inwestycje Polskie _ oraz o 105,8 mld euro jakie Polska uzyskała w negocjacjach nad budżetem Unii Europejskiej na lata 2014-2020. 8 listopada 2011 r. prezydent Bronisław Komorowski postanowieniem desygnował na prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, powierzając mu misję sformowania rządu.
18 listopada 2011 r. Donald Tusk wygłosił w Sejmie expose i złożył wniosek do Sejmu o udzielenie wotum zaufania. Poparcia Radzie Ministrów udzieliły kluby parlamentarne: Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Przeciw były kluby Prawo i Sprawiedliwość, Ruch Palikota, Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz Solidarna Polska.
Pieniądze płyną, realizacja expose stoi
Choć plany na przyszłość Donald Tusk ma ambitne, to w ostatnich miesiącach widać, że zapomniał o expose. Jedyne, co wydarzyło się w tym kwartale w kwestii ustaw zapowiedzianych przez Donalda Tuska na początku kadencji, to skierowanie do Sejmu drugiej transzy deregulacji i ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne. Rząd przyjął też nowelizację ustawy przyspieszającej wydawanie pozwoleń na budowę - wynika z ostatniego badania Tuskometr Money.pl, które przeprowadziliśmy w zeszłym tygodniu.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/141/m211853.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/tuskometr;sie;zatrzymal;premier;zapomnial;o;expose,135,0,1417351.html) *Tuskometr Money.pl. Premier zapomniał o expose * Zamiast realizacji obietnic z początku kadencji, była bitwa o Warszawę, nowelizacja budżetu i demontaż OFE. W ostatnich miesiącach trzeba było przegłosować w Sejmie i w Senacie nowelizację budżetu oraz zamrożenie progów ostrożnościowych. Rozpoczęła się też batalia o reformę OFE, którą krytykuje bardzo wiele środowisk z akademickimi na czele. Tuska od tego, co powinno być w jego działalności najważniejsze, odciągają też wydarzenia stricte polityczne, jak referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz czy wewnętrzne wybory w Platformie Obywatelskiej. Dlatego po dwóch latach od wygłoszenia expose premiera, rząd wprowadził tylko
niecałe 40 proc. zapowiadanych reform - wynika z ostatniego wydania Tuskometru.
Czytaj więcej w Money.pl
