Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sekretarz skarbu USA odchodzi ze stanowiska

0
Podziel się:

Rząd USA wyczerpał limit zaciągania kredytów. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, instytucje federalne mogą stać się niewypłacalne.

Sekretarz skarbu USA odchodzi ze stanowiska
(whitehouse.gov/public domain)

Timothy Geithner kierujący Departamentem Skarbu oznajmił, że zamierza ustąpić z tego stanowiska z końcem stycznia. Według rzecznika tego resortu, Geithner odejdzie po inauguracji drugiej kadencji prezydenta Obamy, która odbędzie się 21 stycznia.

Geithner zapowiadał już od pewnego czasu, że zamierza ustąpić.

Analitycy podkreślają, że odejście Geithnera pozbawi prezydenta Obamę jednego z kluczowych współpracowników i doradców w trudnym okresie kryzysu finansów publicznych i konfrontacji z Republikanami w Kongresie wokół tego problemu.

Geithner odgrywał kluczową rolę w negocjacjach z opozycją republikańską w Kongresie na temat tzw. klifu fiskalnego, czyli automatycznych podwyżek podatków i cięć w wydatkach rządowych z początkiem nowego roku, którego udało się w ostatniej chwili uniknąć.

Jednak - jak podkreślają analitycy - podstawowy problem zwiększenia tzw. pułapu zadłużeniowego pozostał nierozwiązany a jedynie odroczony. Kolejna konfrontacja Białego Domu z Kongresem nastąpi już w najbliższych miesiącach.

Rząd wyczerpał dotychczasowy limit zaciągania kredytów wynoszący 16,4 bln dolarów. Jeśli do lutego Kongres nie podniesie tego limitu, instytucje i programy federalne staną wobec perspektywy niewypłacalności.

Zdaniem Reutera, Republikanie w zamian za zgodę na podniesienie limitu zadłużenia będą domagać się od Demokratów zgody na radykalne cięcia wydatków rządowych. Źródła w Białym Domu przyznają, że Geithner był w zakulisowych przetargach niezastąpiony i cieszył się szacunkiem Republikanów, zwłaszcza w Izbie Reprezentantów gdzie mają oni większość.

Odgrywał też kluczową rolę w latach 2007-2009 w walce z kryzysem bankowym doradzając jeszcze republikańskiemu prezydentowi George'owi W. Bushowi a później jego następcy Barackowi Obamie.

_ - Z punktu widzenia zaufania nie zmienia się kluczowego człowieka w czasie kryzysu _ - powiedział Ward McCarthy, główny ekonomista z nowojorskiej firmy konsultingowej Jaffries &Co. Jego zdaniem Geithner może wciąż służyć radą Obamie nawet po odejściu ze stanowiska.

Nie wiadomo dotychczas kto będzie następcą Geithnera ani kogo prezydent wyznaczy do przyszłych rozmów z Kongresem.

Czytaj więcej w Money.pl
Wyższe podatki są pewne. Obama podpisał Bogatsi zapłacą więcej, ale klasa średnia uniknie dodatkowych obciążeń finansowych.
Ważą się losy USA. Amerykanie zbiednieją? To dosłownie rozmowy ostatniej szansy. Walka toczy się o kieszenie wszystkich obywateli Stanów Zjednoczonych.
Obama ma plan uniknięcia klifu fiskalnego Prezydent USA rozpoczął kampanię mobilizowania opinii publicznej do poparcia jego propozycji redukcji deficytu budżetowego.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)