Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Hubert : Orzechowski
|

Prywatna służba zdrowia. Polacy wydają na nią dziesiątki miliardów

4
Podziel się:

Z prywatnej służby zdrowia korzysta już ponad dwa miliony Polaków – pokazuje raport Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Prywatny sektor ochrony zdrowia to już połowa wartości państwowego
Prywatny sektor ochrony zdrowia to już połowa wartości państwowego (Dinodia / Stock Connection / Rex Features)

Z prywatnej służby zdrowia korzysta już ponad dwa miliony Polaków – pokazuje raport Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Niepubliczny sektor ochrony zdrowia coraz bardziej goni państwowy. Obecnie wydatki Polaków na prywatną opiekę wynoszą od 40 do 46 mld zł rocznie. Z kolei na całą państwową służbę zdrowia przeznaczamy w tej chwili 83 mld zł (4,8 proc. PKB). Dopiero w następnych latach, dzięki porozumieniu Ministerstwa Zdrowia a protestującymi lekarzami-rezydentami, suma ta będzie wzrastać i przekroczy 100 mld zł.

Zobacz także: Płatna służba zdrowia? "Pomysł nie jest chwytliwy"

Na razie jednak szybciej rośnie rynek prywatny. W III kwartale ubiegłego roku składka przypisana brutto na rynku dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych osiągnęła wartość 482,4 mln zł. Oznacza to wzrost aż o 21 proc.

W podobnym tempie rośnie liczba Polaków, którzy korzystają z prywatnego ubezpieczenia zdrowotnego. Wzrosła ona w III kwartale 2017 r. o 23 proc.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(4)
mery
5 lata temu
co maja robić te osoby których nie stać na prywatne leczenie.poza tym to jest karygodne żeby płatności składek ZUS były obowiązkowe a jeżeli jesteś poważnie chory to musisz leczyć się prywatnie.Kiedy te sprawy będą rozwiązane z korzyścią dla pacjentów. w naszym ośrodku zdrowia i w okolicy nie ma stomatologów na fundusz ,chcesz leczyć zęby to tylko prywatnie a stomatolodzy zarabiają krocie. tak samo ginekolog był w każdym ośrodku teraz jest ale przyjmuje prywatnie.
JB
5 lata temu
Ponad 40 lat płaciłem składkę zdrowotną. Na szczęście nie chorowałem przez te wszystkie lata, a więc system "zaoszczędził." W końcu, kiedy potrzebowałem pomocy zdrowotnej, okazało się że jedyną opcją jest usługa spoza sektora publicznego. Prywata, kolesiostwo, niewiedza lekarzy, brak empatii oraz brak odpowiedzialności są, według moich doświadczeń, głównymi cechami systemu państwowej opieki zdrowotnej. Może byłoby lepiej zlikwidować tą fikcję i utworzyć prywatne konta zdrowotne. Mam wrażenie, że po prostu zostałem przez państwo okradziony z moich prywatnych pieniędzy składanych przez całe życie.
Piotr
6 lat temu
Tez sie lecze prywatnie bo mimo skladek zdrowotnych,jestes czlowieku traktowany jak darmozjad ktory chce wszystko za darmo od "madrego"Pana lekarza !
polka
6 lat temu
POLSKA rzeczywistość z prywatnym leczeniem się i wydawaniem pieniędzy na stomatologa. kardiologa .Dotyczy to mojej 90-cio letniej matki , bo bez tego dawno by nie żyła.