*Pracownicy oświaty, czy służby zdrowia rozpoczynając strajk więcej ryzykują niż np. górnicy, których protestów przeciętny Kowalski tak bardzo nie odczuje - to opinia, którą podziela przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". *
- _ To delikatna, subtelna sfera. Nie może być jednak tak, że pewne zawody, w tym nauczyciele, przez problem moralnego wymiaru ich akcji staną się zakładnikiem rządu _ - mówi nam Janusz Śniadek.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl