Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Katarzyna Ogórek
|

Steve Jobs - chyba niewinny, na pewno bogaty

0
Podziel się:

Trwa śledztwo w sprawie fałszowania wyników finansowych w firmie Apple.

Steve Jobs - chyba niewinny, na pewno bogaty
(PAP/EPA)

*Trwa śledztwo w sprawie fałszowania wyników finansowych jednej z największych firm komputerowych na świecie. Nikt jednak nie wierzy w umyślne oszustwo jej prezesa. *Czy słusznie? Nie wiadomo. Na razie jednak prezesowi firmy Apple nie zostaną postawione żadne zarzuty. Oskarżenie o oszustwo skierowano jednak przeciw Nancy Heinen, która wówczas pełniła funkcję opiekuna prawnego w Apple.Grzywnę w wysokości 3,5 mln dolarów zapłacił już dyrektor finansowy Fred Anderson.

Jobs utrzymywał, że nie miał pojęcia o fałszowaniu dokumentów polegającym na zmianach dat opcji na akcje. Teraz, kiedy w trakcie rozwoju śledztwa ujawniane są kolejne fakty, zarzeka się, że "nie miał pojęcia o księgowych konsekwencjach" tego procederu.

Czy rzeczywiście uda się uratować nienaganny wizerunek komputerowego wizjonera i uniknąć kompromitacji? Jedno, co jest pewne to fakt, iż Jobs otrzymał w 2001 roku 7,5 miliona akcji. Dość dodać, że ceny akcji Apple Inc. utrzymują się w ostatnim czasie na poziomie około 95 dolarów. Ich wartość od 2001 roku wzrosła prawie dziesięciokrotnie.

Kim jest jeden z najbogatszych ludzi na świecie, będący jednocześnie jednym z najgorzej opłacanych prezesów (jego wynagrodzenie w wysokości 1 dolara rocznie zostało nawet odnotowane w Księdze Guinessa)?

Portret Steve'a Jobsa czytaj w serwisie Manager.money.pl.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)