Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strajk w szpitalu. Głodują i okupują budynki

0
Podziel się:

Dziś jest szósty dzień strajku głodowego w Koninie, w którym uczestniczy siedem osób.

Strajk w szpitalu. Głodują i okupują budynki
(PAP/Tomasz Wojtasik)

Strajkujący pracownicy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie (Wielkopolska) nie zaprzestaną swojej akcji do czasu podpisania formalnych umów o podwyżkach wynagrodzeń. Według dyrekcji placówki nie ma na to pieniędzy.

Dziś jest szósty dzień strajku głodowego, w którym uczestniczy siedem osób. Od siedmiu dni trwa też okupacja budynków szpitala. Protestujący domagają się podwyżek dla wszystkich 1,2 tys. pracowników po 200 zł podwyżki brutto od kwietnia i kolejnej - także w wysokości 200 zł brutto - od września.

Także dzisiaj w południe związkowcy z Konina i dyrekcja szpitala będą rozmawiać o problemach szpitala na posiedzeniu Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego w Poznaniu.

Wczoraj wicemarszałek województwa Leszek Wojtasiak zaproponował powołanie w trybie pilnym komisji negocjacyjnej. Zastrzegł jednak, że może to nastąpić następnego dnia po zakończeniu protestu głodowego i akcji strajkowej. Protestujący choć zadeklarowali chęć uczestniczenia w jej pracach, to nie zgodzili się na zawieszenie strajku.

W ubiegły czwartek dyrekcja placówki zaproponowała pracownikom zawieszenie na miesiąc akcji strajkowej i jednorazową wypłatę miliona złotych w formie kwartalnych premii. Protestujący odrzucili tę propozycję i ośmiu z nich rozpoczęło w tym dniu głodówkę.

Rzecznik prasowy szpitala Leszek Czajor powiedział, że szpital nie ma pieniędzy, aby spełnić oczekiwania protestujących. Dodał, że propozycja zawieszenia strajku na miesiąc jest związana ze stratami ponoszonymi w wyniku braku pełnej realizacji kontraktu z NFZ. Czajor nie podał wysokości strat.

Jak zapewnił, oddziały mają zapewnioną obsługę, a zdrowie i życie chorych nie jest narażone na niebezpieczeństwo.

Koniński szpital zatrudnia 1200 pracowników etatowych oraz 180 lekarzy na kontraktach. Placówka ma 24 oddziały z 849 łóżkami. Na ten rok szpital podpisał kontrakt w wysokości ponad 122 mln zł. W porównaniu z 2011 r. jest on wyższy o 6,2 mln zł. Wartość wykonanych i niezapłaconych przez NFZ świadczeń w 2011 r. wyniosła 18, 1 mln zł.

Protest rozpoczął się 20 lutego; między innymi wstrzymano planowe przyjęcia do szpitala. Początkowo strajkujący domagali się 600 złotych podwyżki brutto, ale złagodzili swoje postulaty.

Więcej o strajkach czytaj w Money.pl
Nie dogadali się. Życie pacjentów zagrożone Protestujący zrezygnowali z żądania 600-złotowych podwyżek i wnioskują o kwartalne dodatki po 200 zł brutto do podstawy pensji.
Mundurowi w akcji. Będą dalsze kontrole? _ Dzisiejszy protest na lotnisku to reakcja na brak podwyżek dla funkcjonariuszy służb mundurowych _ - mówił Robert Lis z NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Możliwy paraliż Okęcia. Jutro strajk Warszawskie lotnisko imienia Chopina może być sparaliżowane. Powodem jest kolejna faza protestu służb mundurowych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)