Wojska amerykańskie nie wrócą do Iraku, a jedynie zostaną tam skierowani doradcy wojskowi. Prezydent Barack Obama poinformował, że ich liczba nie przekroczy 300.
Zapewnił, że nie będą oni brać bezpośredniego udziału w walkach z islamskimi ekstremistami.
Barack Obama poinformował także, że na Bliski Wschód uda się wkrótce szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry jako jego wysłannik.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Armia odzyskała kontrolę nad główną rafinerią Siły rządowe według niego zabiły około 70 dżihadystów, którzy w ostatnich godzinach próbowali odbić rafinerię. | |
650 dolarów za walkę z rebeliantami. Dużo? Ochotnicy walczący z rebeliantami będą otrzymywali wynagrodzenie o równowartości ponad 650 dolarów miesięcznie. | |
Irak prosi USA o pomoc. Operacja z powietrza Szef irackiego MSZ Hosziar Zebari powiedział dziennikarzom w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej, że Irak oficjalnie poprosił USA, by przeprowadziły operacje z powietrza, aby złamać morale Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu (ISIL). |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.