Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk opowiedział się za zmniejszeniem lub zlikwidowaniem Senatu a także zmniejszeniem liczny posłów. Zdaniem gościa porannych Sygnałów Dnia, jeśli polski parlament byłby mniejszy, to może wzrosła by jego jakość.
Donald Tusk opowiada się także za wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi i zmianą ordynacji wyborczej. Wicemarszałek Sejmu opowiedział się za jednomanadatowymi okręgami, gdzie społeczeństwo będzie wybierać konkretnych kandydatów a nie głosować na listy wyborcze.
Donald Tusk podkreśłił też w Pierwszym Programie Polskiego Radia, że ze względu na - jak się wyraził - niską jakość parlamentu nowe wybory parlamentarne - w nowej formule - powinny się odbyć jak najwcześniej. Według Tuska, nowy Sejm powinien liczyć od 200 do 320 posłów.
Odnosząc się do afery starachowickiej, lider PO powiedział, że zanim powstanie komisja śledcza, która by miała się zająć tą sprawą, trzeba zmienić zasady jej działania. Chodzi o to, aby większości nie stanowiła w komisji rządząca grupa parlamentarna.