Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ulewy i powodzie w Serbii i w Bośni. Ogłoszono stan klęski żywiołowej

0
Podziel się:

W Serbii w jeden dzień spadło więcej deszczu niż w ciągu czterech miesięcy. Bośniacki meteorolog stwierdził, że opady deszczu są w Bośni największe od czasu, gdy w 1892 roku zaczęto je mierzyć.

Ulewy i powodzie w Serbii i w Bośni. Ogłoszono stan klęski żywiołowej
(PAP/EPA)

Informacje o ogromnych ulewach i powodziach nadeszły z Serbii oraz Bośni i Hercegowiny (BiH). Co najmniej pięć osób zginęło, setki ludzi musiały uciekać z zagrożonych domów, woda odcięła od świata całe miejscowości.

W Serbii i w BiH ogłoszono stan klęski żywiołowej. Pozamykano szkoły. Serbia zwróciła się o pomoc do Komisji Europejskiej, a także do Rosji i do Słowenii - poinformowała państwowa telewizja RTS.

_ - To największa klęska powodzi kiedykolwiek. Nie tylko w ostatnich 100 latach; coś takiego nie wydarzyło się dotąd w historii Serbii _ - ocenił serbski premier Alaksandr Vuczić na konferencji prasowej i dodał, że _ w jeden dzień spadło więcej deszczu niż w ciągu czterech miesięcy _.

Serbski minister energetyki Aleksandar Antić poinformował, że bez prądu jest około 100 tys. gospodarstw domowych, głównie w środkowej Serbii. Władze BiH informują o około 50 tys. gospodarstwach domowych bez prądu.

Najtrudniejsza jest sytuacja w rejonie Belgradu i na zachodzie Serbii. Powodzie znacznie utrudniają ruch na autostradzie prowadzącej z Belgradu do Macedonii i Bułgarii. Z powodu podtopień wstrzymano też ruch na kilku ważnych szlakach kolejowych.

Bośniacki meteorolog Żeljko Majstorović powiedział, że opady deszczu są w Bośni największe od czasu, gdy w 1892 roku zaczęto je mierzyć. Deszcz pada od wtorku i przewiduje się, że będzie padał do końca tygodnia. W niektórych regionach na północy i wschodzie kraju spadło do 150 litrów deszczu na metr kwadratowy.

Śmigłowcami wojskowymi ewakuowano dziesiątki ludzi z dachów zalanych domów w mieście Maglaj, gdzie rzeka Bosna wezbrała do rekordowego poziomu i zerwała most.

Służby ratownicze usiłują dostać się do miasta Doboj na północy Bośni, odciętego od świata, ponieważ woda zalała tam wszystkie drogi dojazdowe.

Władze Bośni i Hercegowiny poleciły wykorzystanie wojska do pomocy tysiącom powodzian, zwłaszcza w środkowej i wschodniej części kraju.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)