Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marcin Lis
Marcin Lis
|

Gigantyczne kary za zmowę na rynku meblarskim. Swiss Krono skorzystała z instytucji "świadka koronnego"

45
Podziel się:

Ponad 135 mln zł kar nałożonych na producentów płyt wykorzystywanych przy produkcji mebli to efekt kilkuletniego śledztwa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ws. zmowy cenowej z lat 2008-2011. Najwięcej, bo niemal 100 mln zł zapłacić mają przedsiębiorstwa z grupy Kronospan.

Jak wyliczył prezes UOKiK Marek Niechciał, gdyby nie zmowa cenowa, najtańsze meble kuchenne na rynku kosztowałyby mniej niż kuchenka mikrofalowa
Jak wyliczył prezes UOKiK Marek Niechciał, gdyby nie zmowa cenowa, najtańsze meble kuchenne na rynku kosztowałyby mniej niż kuchenka mikrofalowa (money.pl)

Ponad 135 mln zł kar nałożonych na producentów płyt wykorzystywanych przy produkcji mebli to efekt kilkuletniego śledztwa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ws. zmowy cenowej z lat 2008-2011. Najwięcej, bo niemal 100 mln zł, zapłacić mają przedsiębiorstwa z grupy Kronospan.

Choć w porozumieniu przedstawianym jako kartel brało udział pięć przedsiębiorstw, to UOKiK ukarał jedynie cztery. Swiss Krono w zamian za ujawnienie informacji uniknął wielomilionowej grzywny.

"Świadek koronny"

- Program łagodzenia kar (ang. leniency) przypomina instytucję świadka koronnego w prawie karnym. Przedsiębiorca, który jako pierwszy z uczestników zmowy dostarczy urzędowi dowody zmowy, może liczyć nawet na całkowite zwolnienie z sankcji pieniężnej – tłumaczył prezes UOKiK Marek Niechciał. Co ciekawe, gdy wszczęto postępowanie, do urzędu zgłosiły się jeszcze dwa przedsiębiorstwa, które chciały uniknąć kary w zamian za informacje.

Pozostali uczestnicy oskarżeni o łamanie uczciwej konkurencji otrzymali gigantyczne kary. Kronospan Szczecinek powinien zapłacić 60 mln 690 tys. zł, Kronospan Mielec 39 mln 308 tys. zł, Pfleiderer Wieruszów 19 mln 804 tys. zł, a Pfleiderer jako cała grupa 15 mln 957 tys. zł.

Zobacz także: Prawo nie jest zaprojektowane na oszustów. Szef UOKiK wylicza wszystkie luki

- To trzecia kara, jeśli chodzi o wysokość, nałożona w całej historii UOKiK. Gdyby nie łagodność dla Swiss Krono, przekroczyłaby 200 mln zł - tłumaczył Niechciał.

Od kar producentom przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jego orzeczenia nie są ostateczne. Kolejnymi instancjami są: Sąd Apelacyjny i Sąd Najwyższy. Jak pokazuje praktyka, zakończenie całej procedury trwa latami. Ostateczne rozstrzygnięcie ws. nałożenia kar na banki oskarżane o zawyżanie opłat intercharge zajęło 11 lat i skończyło się dopiero w październiku tego roku.

Donos i przeszukania

Postępowanie UOKiK ws. zmowy na rynku producentów płyt do produkcji mebli w niczym nie przypominało tradycyjnych procedur urzędowych. Akta sprawa liczą łącznie 6500 stron.

- Początkiem były sygnały z rynku - wyjaśnił prezes UOKiK. Następnie, za zgodą sądu, dokonano przeszukań siedzib podejrzewanych przedsiębiorstw, co miało miejsce w 2011 r. Krótko później doszło do zerwania porozumienia, a Swiss Krono jako pierwsze zgłosiło się z prośbą o objęcie programem leniency.

Udowodnienie złamania prawa było o tyle trudniejsze, że przedstawiciele firm w latach 2008-2011 "ustnie uzgadniali ceny oraz wymieniali poufne informacje”. Wśród nich m.in. te dotyczące wprowadzania podwyżek cen. Rozmowy dwu-, jak i wielostronne, prowadzono zarówno telefonicznie, jak i podczas spotkań na targach branżowych, w siedzibach spółek, czy na lotniskach. Kontakty miały miejsce średnio raz w tygodniu.

Co ciekawe, o jednej z pierwszych rozmów informowano oficjalnie. Spotkanie miało jednak dotyczyć "wypracowania strategii negocjacji zakupu drewna".

Prezesi mogą odpowiadać prywatnym majątkiem

W praktyce brali udział prezesi, członkowie zarządu oraz dyrektorzy ds. handlowych. Marek Niechciał przypomniał, że za zmowy cenowe własnym majątkiem odpowiadać mogą prezesi spółek, które tworzyły kartel. Równocześnie zaapelował do firm z innych branż, które biorą udział w kartelach, by skorzystali z instytucji sygnalisty i jako "skruszeni" zgłosili się do urzędu, nim zrobią to konkurenci.

Zmowa cenowa uderzyła także w klientów. Jak wyjaśnił prezes UOKiK, ostrożne szacunki pokazują, że gdyby nie ona, meble byłyby tańsze. Jako przykład podał wyposażenie kuchni. Najtańsze dostępne na rynku zestawy mogłyby kosztować mniej o równowartość kuchenki mikrofalowej.

- W wersji najdroższej cena rynkowa byłaby na tyle niska że za cenę mebli, którą wówczas płacili klienci, mogliby kupić zarówno meble, jak i pełne wyposażenie AGD - dodał.

Produkcja mebli od kilkunastu lat jest specjalizacją polskiej gospodarki, która odpowiada za 2 proc. PKB. W ocenie UOKiK, gdyby nie działania producentów płyt wiórowych i pilśniowych, polskie produkty byłyby atrakcyjniejsze, a więc i łączna sprzedaż mogłaby być znacząco wyższa.

Kronospan, który otrzymał najwyższą karę, w przesłanym nam oświadczeniu zapewnił, że w trakcie całego postępowania "wykazywał pełną otwartość", "udzielał wszystkich informacji, jak również udostępniał żądane dokumenty". Decyzję o tym, czy sprawa trafi do sądu zostanie podjęta po zapoznaniu się z uzasadnieniem decyzji UOKiK.

Także rynek zareagował na decyzję i wartość akcji Pfleiderer Group spadły od otwarcia o ponad 5 proc. Osiągnęły poziom najniższy od grudnia 2016 r.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(45)
Paweł z Żar
6 lat temu
Mieszkam w Żarach nie dość że trują ludzi to jeszcze kar unikają ja bym im taka karę dosypal że by im się odechcialo już drugi raz imię udało
Konrad
6 lat temu
piszecie o płytach,meblach a zdjęcie jest z lodówką?
Jolka40
6 lat temu
A za banki które naciągały na kredyty w chf to UOKIK nie chce się zabrać. Wiem, wiem za duże plecy mają prezesi banków.
sdf
6 lat temu
no to chamy sa,ja zamowilam ze sklepu internetowego komplet,wypoczynkowy brazowych skor,cena w sklepe internetowym widniala tak po czym zamowienie potwierdzili,i zadzwonili za 2tygodnie,ze,cena kompletu o 2000zl sie podniosla i mnie sprzedadza tego kompletu,oczywiscie,ze w sklepie internetowym i tak nie byl taki tani ten komplet wkurzona zrezygnowalam i kupilam inny
Janek
6 lat temu
Teraz to dopiero meble zdrożeją bo z czegoś firmy będą musiały zapłacić te kary. UOKiK powinien pieniądze uzyskane z kar rozdać wszystkim klientom, którzy kupili w tym czasie meble. Inaczej cała ta instytucja UOKiK nie będzie miała nic wspólnego z ochroną konsumentów.
...
Następna strona