- Sejm na rozpoczynającym się we wtorek posiedzeniu zajmie się m.in. projektem nowelizacji ustawy o grach hazardowych, który wprowadza bardziej liberalne uregulowanie rynku gier. Posłowie zajmą się ponadto projektem tzw. małej ustawy o innowacyjności.
Posiedzenie Sejmu zaplanowano na dwa dni.
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o grach hazardowych, liberalizuje ustawę z 2009 roku, a zarazem wprowadza silną kontrolę państwa na gry na automatach. Przygotowany przez resort finansów projekt ma doprowadzić, do zmniejszenia "szarej strefy" w grach hazardowych, "zwłaszcza w obszarze gier na automatach i w internecie". Minister finansów Paweł Szałamacha mówił ostatnio, że dzięki nowelizacji, resort finansów spodziewa się pozytywnych skutków dla budżetu w wysokości 1,5 mld zł rocznie.
Obecnie obowiązuje w Polsce ustawa przyjęta po wybuchu tzw. afery hazardowej w 2009 roku. Zakłada ona m.in. zakaz urządzania wideoloterii i gier na automatach do hazardu poza kasynami.
Zobacz także: Rekordowa wygrana Polaka w pokera. 21-latek skasował ponad milion euro, w Polsce złamałby prawo
Projekt proponuje bardziej liberalne uregulowanie rynku gier hazardowych; będzie można urządzać gry na automatach także poza kasynami gier czy grać w pokera przez internet. Prawo do oferowania gier na automatach poza kasynami ma być kontrolowane przez państwo. Jednocześnie projekt wprowadza zakaz lokowania salonów gier na automatach w miejscach, w których w ciągu ostatnich 5 lat urządzano nielegalne gry na automatach.
Projekt przewiduje również możliwość blokowania dostępu do nielegalnych stron internetowych oraz "utrudnianie wykonywania płatności na rzecz podmiotów oferujących nielegalne gry hazardowe w internecie". Projekt wprowadza dodatkowy mechanizm kontrolny dotyczący przyznawania koncesji lub zezwolenia na prowadzenie działalności w obszarze gier hazardowych. Minister finansów będzie bowiem występował do ABW, CBA, policji i Generalnego Inspektora Informacji Finansowej z wnioskiem o informację dotyczącą podmiotów ubiegających się o przyznanie koncesji lub zezwolenia na organizację gier hazardowych.
#
Projekt tzw. małej ustawy o innowacyjności i inne
Kolejny punkt posiedzenia Sejmu to rządowy projekt tzw. małej ustawy o innowacyjności, który przewiduje m.in. zachęty podatkowe dla innowacyjnych firm, ułatwienia proceduralne obejmujące instytuty badawcze i naukowe oraz regulacje dotyczące finansowania komercjalizacji wyników badań. Chodzi o nowelizację niektórych ustaw określających warunki prowadzenia działalności innowacyjnej, który przygotowano w ministerstwie nauki i szkolnictwa wyższego.
Według CIR, nowe rozwiązania przewidziane w "małej ustawie o innowacyjności" umożliwią wyrwanie Polski z pułapki średniego rozwoju, co premier Beata Szydło obiecała w expose.
W projekcie zaproponowano m.in. wprowadzenie spójnego systemu różnorodnych instrumentów premiujących i zachęcających do podejmowania działalności innowacyjnej. Składają się na niego regulacje podatkowe, stabilny sposób finansowania komercjalizacji wyników badań naukowych i prac rozwojowych oraz pakiet ułatwień proceduralnych. Wśród zachęt podatkowych wymieniono m.in. zniesienie (od stycznia 2017 r.) opodatkowania podatkiem dochodowym aportu własności intelektualnej i przemysłowej.
Projekt przewiduje też wydłużenie z 3 do 6 lat okresu, w jakim przedsiębiorca może odliczyć koszty poniesione na działalność badawczo-rozwojową. Według rządu jest to korzystne i niezbędne dla firm prowadzących działalność innowacyjną, której efekty mogą pojawić się dopiero po dłuższym czasie. Sześcioletni okres rozliczenia daje możliwość "przesunięcia" odliczeń na później.
Posłowie zajmą się ponadto rządowym projektem ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystywaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi, który pozwoli wyeliminować nieuczciwe praktyki handlowe między producentami a nabywcami produktów rolno - spożywczych. Z uzasadnienia projektu ustawy wynika, że prezes UOKiK będzie mógł karać sieci handlowe za takie praktyki. Kara może sięgnąć 3 proc. obrotu firmy.
Projekt określa, że przepisy stosuje się, jeżeli łączna wartość obrotów (w roku wszczęcia postępowania) między nabywcami i dostawcami produktów przekracza 50 tys. zł w roku oraz obrót dostawcy lub nabywcy (w roku poprzedzającym postępowanie), który stosował przewagę kontraktową, przekroczył 100 mln zł.
W regulacji wskazano, że organem właściwym w sprawach o stosowanie nieuczciwych praktyk jest prezes UOKiK. Zawiadomienie w tej sprawie może zgłosić każdy przedsiębiorca, który podejrzewa stosowanie takich praktyk. Postępowanie będzie wszczynał prezes UOKiK z urzędu, co ma dać ochronę przed identyfikacją zgłaszającego zawiadomienie.
Sejm zajmie się też obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego oraz niektórych innych ustaw, który przewiduje, że środki na wynagrodzenia nauczycieli pracujących w szkołach mają pochodzić nie z subwencji oświatowej, ale z dotacji celowej budżetu państwa. Pod projektem zebrano ponad 340 tys. podpisów.
Według autorów projektu to rząd, a nie samorządy, powinien odpowiadać za wypłatę wynagrodzeń nauczycielom. Dlatego proponują w ustawie o systemie oświaty wprowadzenie zapisu: "środki niezbędne na wynagrodzenia nauczycieli i placówek prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego, finansowane są przez państwo w drodze dotacji celowej". Zapis ten oznacza, że całość środków na wynagrodzenia nauczycieli pracujących w szkołach i przedszkolach pochodzić ma z dotacji celowej budżetu państwa.
W czerwcu, gdy obywatelski projekt został złożony w Sejmie, minister edukacji Anna Zalewska proszona przez dziennikarzy o komentarz do propozycji ZNP, oceniła, że jest to "totalna zmiana systemu, która spowoduje duże turbulencje finansowe w samorządach, w dodatku jest niezgodna z konstytucją - tam, gdy mówi się o oświacie, mówi się o subwencji".
Posłowie zajmą się także rządowym projektem nowelizacji ustawy o Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który zakłada, że ARiMR będzie mógł umorzyć bez zgody ministra finansów wierzytelność do 40 tys. zł , a nie 15 tys. zł jak obecnie. Kwota ta została ustalona w 2003 r. i nie była dotąd waloryzowana.