W tej sprawie dzisiaj, w Warszawie, około godz. 15 ma zebrać się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. Poinformował o tym w TVN 24 rzecznik rządu Paweł Graś. Jak dodał podczas posiedzenia _ ministrowie właściwi do działania w takich sytuacjach przedstawią premierowi informacje o przygotowaniu służb na to, co może się zdarzyć _.
Jak poinformowało MAC największe wzrosty stanów wody spodziewane są w dniach 15-16 maja, czyli w czwartek i piątek. _ Sytuacja może skutkować podtopieniami, szczególnie w zlewniach górskich oraz silnie zurbanizowanych. Zgodnie z prognozami należy spodziewać się rozszerzenia obszaru opadów na województwa dolnośląskie, opolskie, mazowieckie, podlaskie _ - podkreślono w komunikacie.
Ministerstwo zapewnia, że służby zarządzania kryzysowego wojewodów na bieżąco monitorują sytuację i pracują w trybie alertu powodziowego. _ W dniu 13 maja odbyła się wideokonferencja ministra z wojewodami. Wojewodowie, przedstawiając aktualną sytuację, poinformowali, że nie odnotowano niebezpiecznych zdarzeń w związku z warunkami atmosferycznymi. Minister poprosił wojewodów o wskazanie obiektów ochrony przeciwpowodziowej, które ze względu na problemy z odbudową po wcześniejszych klęskach żywiołowych lub prowadzonych pracach remontowych będą wymagały doraźnego wzmocnienia _ - zaznaczono.
Wojewodowie mają przekazywać informacje o zagrożeniu m.in. do mediów i Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, a także wykorzystywać Regionalny System Ostrzegania w celu jak najszybszego informowania o zagrożeniu mieszkańców terenów, na których może wystąpić powódź.
_ Zostali zobowiązani do przygotowania służb i instytucji do uruchomienia procedur zawartych w planach zarządzania kryzysowego. Ponadto, odbyła się wideokonferencja dyrektora RCB z dyrektorami Wydziałów Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. Wprowadzono stałe dyżury Centrów Operacyjnych w Krakowie, Gliwicach i we Wrocławiu w celu zapewnienia ciągłego monitoringu hydrologiczno-meteorologicznego _ - głosi komunikat MAC.
Także w środę mają odbyć się posiedzenia zespołów zarządzania kryzysowego w woj. świętokrzyskim i podkarpackim.
Czytaj więcej w Money.pl