Zjazd ma charakter sprawozdawczy. Program przewiduje przyjęcie nowego statutu związku. Gościem drugiego dnia zjazdu ma być były premier Jerzy Buzek. Zdaniem obserwatorów, na zjeździe można się spodziewać ostrej dyskusji na temat skutków politycznego zaangażowania "Solidarności" i sytuacji po przegranych przez Akcję Wyborczą Solidarność wyborach parlamentarnych. Na poprzednim zjeździe na sali siedzieli związkowcy-parlamentarzyści , gośćmi byli związkowcy-ministrowie. Dziś jedynym posłem związkowym jest Zygmunt Wrzodak z ursuskiej Solidarności. Przewodniczący Prezydium związku Janusziosek o odwołanie przewodniczącego "Solidarności" Mariana Krzaklewskiego, mimo iż jego kadencja mija dopiero za rok. Jednak zdaniem Śniadka, autorytet Krzaklewskiego w związku jest na tyle duży, że pozwoli mu doprowadzić "Solidarność" bez większych kłótni do zjazdu wyborczego w przyszłym roku. Liczba członków "Solidarności" po raz pierwszy spadła poniżej miliona.
