Wniosek oskarżycielski zarzuca Paksasowi sześciokrotne sprzeniewierzenie się Konstytucji i przysiędze. Zawiera dowody na to, że rażąco zlekceważył on zasady ochrony tajemnic państwowych, bezprawnie ingerował w działalność prywatnych firm, uwikłał się w konflikt interesów osobistych i służbowych, zdestabilizował konstytucyjne struktury władzy i tolerował nadużycia doradców.
Swoimi podpisami potwierdziło to dotychczas 36 posłów z ugrupowań
rządzących i opozycyjnych. To wystarczy do zainicjowania procesu dymisyjnego, ale podpisy będą zbierane do najbliższego wtorku. Wtedy właśnie Sejm przystąpi do powoływania komisji specjalnej, złożonej z parlamentarzystów i wybitnych prawników, która jeszcze raz zbada wszystkie zarzuty wobec Paksasa i ewentualnie zaleci posłom odwołanie go. Prezydent będzie musiał odejść z urzędu, jeśli opowie się za tym trzy piąte posłów. Zdaniem specjalistów, procedura impeachmentu potrwa minimum pół roku.