Pięciu rebeliantów, którzy przygotowywali samobójczy zamach w Kabulu, zostało zabitych podczas wymiany ognia z siłami bezpieczeństwa - poinformowały władze afgańskie.
Jak powiedział rzecznik Narodowej Dyrekcji ds. Bezpieczeństwa Lutfullah Mahsal, po udaremnieniu zamachu, grupie rebeliantów udało się uciec i schronić w jednym z domów we wschodnim rejonie Kabulu, gdzie bronią się przed wojskiem i policją.
Według Mahsala, rebelianci mają materiały wybuchowe, pociski rakietowe i broń automatyczną. Ujawnił, że podczas wymiany ognia pięciu rebeliantów poniosło śmierć a pozostali, najprawdopodobniej dwóch, bronią się.
Rzecznik Międzynarodowych Sił Wspierania Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie, potwierdził, że _ taki incydent ma miejsce _, ale nie podał żadnych szczegółów.
W ocenie ISAF, działalność rebeliantów w rejonie Kabulu znacznie się ostatnio nasiliła.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Codziennie pięcioro dzieci ginie na tej wojnie Każdego dnia w wyniku wojny w Afganistanie ginie bądź zostaje rannych średnio prawie pięcioro dzieci. | |
Ważna deklaracja USA. Koniec z rajdami? Amerykanie nie będą już więcej używać śmigłowców ani samolotów w walkach z partyzantami w afgańskich wioskach i miastcah - ogłosił prezydent Hamid Karzaj. | |
USA tracą cierpliwość wobec Pakistanu Bezpieczeństwo w Afganistanie będzie trudno utrzymać, tak długo jak terroryści znajdują schronienie w sąsiednim Pakistanie. |