Wskaźnik Dobrobytu, odzwierciedlający ekonomiczną kondycję polskiego społeczeństwa, wzrósł w grudniu 2013 roku w stosunku do wartości sprzed miesiąca o 0,9 pkt do 96,6 pkt - podało w komunikacie Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC).
Zaznaczono, że była to jego największa jednorazowa poprawa od początku roku. Według analityków BIEC wskaźnik zawdzięcza poprawę głównie wzrostowi wynagrodzeń i wolniejszemu wzrostowi cen.
_ Nominalne wynagrodzenia w ciągu ostatniego roku wzrosły o ponad 3 proc., co przy inflacji oscylującej od marca br. w okolicach 1 proc. zwiększyło siłę nabywczą gospodarstw domowych. Abstrahując od niekorzystnego wpływu czynników sezonowych, na rynku pracy również postępuje stabilizacja. Zatrudnienie co prawda nie rośnie, ale również nie zmniejsza się liczba osób pracujących _ - napisano.
_ Pomimo tych pozytywnych zmian poprawa Wskaźnika Dobrobytu, którą obserwujmy niemal od początku 2013 roku jest bardzo powolna. Ponadto następuje ona głównie w wyniku umiarkowanego wzrostu średniego wynagrodzenia i wolniejszego wzrostu cen. O ile korzyści ze spadającej inflacji odczuwają wszyscy konsumenci proporcjonalnie do wartości i struktury zakupów, to wzrost średniego wynagrodzenia na ogół nie oznacza wzrostu zarobków u wszystkich pracujących, co może zagrażać pogłębianiem się dysproporcji w dochodach _ - dodano.
Czytaj więcej w Money.pl