Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wybory do Europarlamentu. "Żadnych celebrytów na listach PiS"

0
Podziel się:

Chcemy wystawić nie osoby, które w gruncie rzeczy swoim kandydowaniem ośmieszają tę instytucję. Nam chodzi o doświadczonych polityków, byłych ministrów, którzy już się sprawdzili.

Wybory do Europarlamentu. "Żadnych celebrytów na listach PiS"
(PAP/Marcin Bielecki)

Z list Prawa i Sprawiedliwości w eurowyborach wystartują doświadczeni politycy, byli ministrowie, a także intelektualiści - zapowiedział lider PiS Jarosław Kaczyński. Nie będzie na nich celebrytów, osób ośmieszających PE - dodał.

Aktualizacja 16:58

_ - Jeżeli chodzi o kształtowanie list chcę powiedzieć jasno: chcemy wystawić w tych wyborach listy kandydatów, którzy będą tworzyli poważną drużynę. Nie żadnych celebrytów, nie osoby, które w gruncie rzeczy swoim kandydowaniem ośmieszają tę instytucję, w naszym przekonaniu ośmieszają tych, którzy takie osoby wysuwają na listy. Nam chodzi o doświadczonych polityków, byłych ministrów, którzy już się sprawdzili, ludzi o bardzo wysokich kwalifikacjach intelektualnych, z samego "topu", jeśli chodzi o polskich intelektualistów _ - podkreślił Kaczyński na konferencji prasowej w Świnoujściu.

Jak zadeklarował, osoby, które wystawi PiS _ mogą wiele zrobić dla Polski _, w przeciwieństwie do _ osób, które niekiedy odnosiły sukcesy, ale w zupełnie innych dziedzinach _, albo _ osób, które są znane z tego, że są znane _.

Szef PiS był pytany o decyzję wielkopolskiego europosła PiS Konrada Szymańskiego, który w poniedziałek ogłosił, że nie będzie startował w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. Szymański zapowiedział, że zamierza nadal zajmować się problematyką integracji europejskiej, ale już z pozycji krajowej.

- _ Rezygnacja posła Szymańskiego jest związana z perspektywą jego udziału w kierowaniu polskim państwem. Może po szczęśliwym dla nas wyniku wyborów. Ta decyzja nie ma innych przesłanek. To był rzeczywiście bardzo dobry europoseł. Zdobył wielkie doświadczenie, wiedzę, gdzie specjalistów w Polsce nie mamy w nadmiarze _ - powiedział Kaczyński. Dodał, że prawie na pewno Szymański będzie kandydatem PiS w wyborach parlamentarnych.

Kaczyński był też pytany, czy PiS przy tworzeniu list stosuje się do sugestii twórcy Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka. - _ Opowieść o ojcu Rydzyku, który decyduje o sprawach politycznych jest wyeksploatowana. To są żarty _ - odparł polityk.

Kaczyński ocenił też, że sytuacja na Ukrainie z całą pewnością wpłynie na wybory do PE. Dopytywany kiedy opinia publiczna pozna ostateczny kształt list PiS do Parlamentu Europejskiego, odparł, że około 20 marca.

W kierownictwie PiS, partia planuje zorganizować konwencję, na której przedstawi kandydatów 22 lub 23 marca. 22 marca swoje eurolisty ma zatwierdzić Platforma Obywatelska.

Na razie każdy okręg PiS przekazał alfabetyczny spis kandydatów. W połowie marca Kaczyński ma zarekomendować kształt list Komitetowi Politycznemu, który będzie głosował nad ich zatwierdzeniem.

Zgodnie z niektórymi propozycjami władz regionalnych PiS europoseł Ryszard Legutko i poseł Andrzej Duda mieliby wystartować w Krakowie, prof. Zdzisław Krasnodębski w Warszawie, posłanka, była szefowa MSZ Anna Fotyga na Pomorzu, wiceprezes PiS Adam Lipiński w Wielkopolsce, b. minister skarbu Wojciech Jasiński na Mazowszu.

Listę PiS do PE w okręgu dolnośląsko-opolskim otworzy obecny poseł tego ugrupowania Dawid Jackiewicz - zapowiedział we Wrocławiu wiceprezes partii Adam Lipiński. Zastrzegł, że listy wyborcze będzie jeszcze akceptował komitet polityczny PiS, który zbierze się najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu.

Według Lipińskiego na listach wyborczych PiS do PE są przede wszystkim politycy znani z działalności parlamentarnej. - "Na pewno nie będzie na naszych listach celebrytów. Nasi kandydaci to przede wszystkim politycy znani ze swej działalności w parlamencie" - zapewnił. Wykluczył też, by z okręgu dolnośląsko-opolskiego wystartował kandydat niezwiązany z tymi dwoma regionami.

Jackiewicz powiedział, że podczas kampanii wyborczej, a potem w Parlamencie Europejskim, chce się zająć kwestiami bezpieczeństwa energetycznego Polski. "Jeśli teraz nie zadbamy o to, np. o dywersyfikację gazu, to potem może być już za późno. Uważam te problemy obecnie za najważniejsze dla Polski" - przekonywał kandydat na europarlamentarzystę.

Jackiewicz jest posłem PiS od 2005 r. W 2007 r. w rządzie Jarosława Kaczyńskiego był wiceministrem skarbu. Jest szefem struktur PiS w okręgu wrocławskim.

25 maja Polacy wybiorą 51 europosłów w 13 okręgach wyborczych

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)