Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w sierpniu, wygrałoby je PiS (32 proc. poparcia), które w sondażu zostało ujęte wraz z Solidarną Polską i Polską Razem - wynika z najnowszego badania CBOS. Na drugim miejscu znalazłoby się PO - 26 proc.
Do Sejmu weszłyby też: SLD - 9 proc., Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego - 7 proc. i PSL - 6 proc. Poza Sejmem znalazłby się Twój Ruch z poparciem 4 proc. wyborców.
CBOS zauważa, że w lipcu Prawo i Sprawiedliwość, Polska Razem Jarosława Gowina i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry zawarły porozumienie w celu stworzenia alternatywy dla obecnej koalicji rządzącej. Strony porozumienia zobowiązały się do wystawienia swych kandydatów z list PiS - w szczególności w wyborach samorządowych i wyborach parlamentarnych w 2015 r. oraz do popierania wspólnego kandydata na prezydenta w 2015 r. W związku z tym - jak tłumaczy CBOS - w sierpniowym badaniu na liście ugrupowań partyjnych PiS ujęte zostało wraz z SP i PR.
CBOS zaznacza, że od początku lipca o 8 punktów procentowych wzrosło łączne poparcie dla PiS wraz z SP i PR, przy jednoczesnym kolejnym spadku notowań Platformy Obywatelskiej (o 3 punkty procentowe w stosunku do lipca, a o 6 punktów do czerwca br.).
Tak jak w lipcu trzecie miejsce zajmuje SLD, którego wynik nieznacznie się poprawił (z 8 do 9 proc.). Po raz kolejny trochę wzrosło także poparcie dla Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego (wzrost o 1 punkt do 7 proc.), która osiągnęła tym samym swój najlepszy wynik w historii rankingu CBOS. Od trzech miesięcy na niezmienionym poziomie utrzymują się natomiast notowania PSL (6 proc.).
O 2 pkt proc. w porównaniu z lipcem wzrosły notowania Twojego Ruchu, ale wynik 4 proc. nie umożliwiłby wejścia do Sejmu. Poza Sejmem znalazłyby się również Prawica Rzeczpospolitej (1 proc.) oraz Polska Partia Pracy - Sierpień'80 (0 proc.).
Co dziewiąty ankietowany (11 proc.) deklarujący, że na pewno weźmie udział w wyborach parlamentarnych, nie potrafi jeszcze określić swoich preferencji partyjnych.
Zamiar głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu zadeklarowała tylko połowa dorosłych Polaków (50 proc., o 1 pkt proc. mniej niż w lipcu). CBOS zwraca uwagę, że jest to najgorszy wynik od stycznia 2010 roku.
W porównaniu z lipcem nieco zmniejszył się natomiast odsetek badanych twierdzących, że na pewno nie wzięliby udziału w hipotetycznych wyborach (31 proc., od lipca spadek o 2 punkty). O 3 pkt proc. w porównaniu z czerwcem i lipcem zwiększyła się grupa osób niezdecydowanych, czy głosować w potencjalnych wyborach do parlamentu - 19 proc.
CBOS przeprowadził badanie metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 19-25 sierpnia roku na liczącej 980 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Czytaj więcej w Money.pl
