'Potwierdziły się moje opinie, że pierwszy kwartał będzie nie gorszy niż czwarty kwartał 2001 roku. Mam nadzieję, że będzie tutaj pewien postęp, że mamy nieco lepszy pierwszy kwartał niż czwarty 2001 roku i drugi kwartał 2002 roku będzie nie gorszy niż pierwszy' - powiedział w piątek PAP Wójtowicz.
GUS podał w piątek, że wzrost PKB w pierwszym kwartale 2002 roku wyniósł 0,5 proc. wobec 0,2 proc. w czwartym kwartale 2001 roku i 2,3 proc. w pierwszym kwartale 2001 roku.
'Nie jest to żaden postęp i mamy nadal niewielki wzrost. To oznacza, że jeśli spodziewać się ożywienia, to dopiero w drugiej połowie roku' - dodał członek Rady Polityki Pieniężnej.
Pytani przez PAP ekonomiści spodziewają się, że ożywienie gospodarcze przyjdzie w trzecim kwartale, albo nawet na przełomie trzeciego i czwartego kwartału, jak uważa Cezary Józefiak, członek RPP.
Oczekiwanie ożywienia jest zgodne ze wstępnymi scenariuszami rozwoju gospodarki w tym roku. Większość ekonomistów na początku roku spodziewała się, że nastąpi ono w trzecim kwartale roku, a teraz skłaniają się ku przeświadczeniu, że będzie to dopiero w czwartym kwartale.
GUS podał też w piątek, że sprzedaż detaliczna wzrosła w maju o 0,9 proc. w porównaniu z kwietniem i wzrosła o 1,8 proc. w porównaniu z majem 2001 roku.
Największy miesięczny wzrost odnotowano w branży' żywność i napoje o 3,9 proc. mdm, a największy spadek dotknął leki i kosmetyki o 7,1 proc. mdm.
'Wskaźniki dotyczące sprzedaży detalicznej nie wskazują na pogarszanie sytuacji gospodarczej, przeciwnie - nawet na lekką poprawę sytuacji' - powiedział Wójtowicz.
