Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Z UE na plus, ale deficyt w handlu zagranicznym rośnie

0
Podziel się:

Od stycznia do lipca import rósł szybciej od eksportu.

Z UE na plus, ale deficyt w handlu zagranicznym rośnie
(PAP/Przemysław Janicki)

Deficyt w handlu zagranicznym w okresie styczeń-lipiec 2008 roku wyniósł 12,8 mld euro wobec 10,3 mld euro rok wcześniej - podał Główny Urząd Statystyczny .

Eksport w tym okresie wzrósł o 17,6 proc. w ujęciu rocznym i osiągnął 67,5 mld euro, zaś import zwiększył się o 18,6 proc. w stosunku rocznym i wyniósł 80,3 mld euro.

GUS podał, że eksport liczony w dolarach wzrósł w tym okresie 2008 roku o 35 proc. do 103 mld dolarów, natomiast import odnotował wzrost o 36,1 proc. i wyniósł 122,5 mld dolarów. Deficyt handlowy w tym ujęciu wyniósł 19,5 mld dolarów wobec 13,7 mld dolarów rok wcześniej.

Ujemne salda odnotowano z krajami rozwijającymi się - minus 35,4 mld zł (minus 15,4 mld dolarów), z krajami Europy Środkowo-Wschodniej - minus 9,5 mld zł (minus 4,1 mld dolarów).

Z krajami rozwiniętymi osiągnięto dodatnie saldo 0,1 mld zł (minus 0,1 mld dolarów), w tym z krajami UE 8 mld zł (3,3 mld dolarów). Udział krajów rozwiniętych w eksporcie ogółem wynosił 83 proc. (w tym UE 77,9 proc.), a w imporcie 69,7 proc. (w tym UE 62,6 proc.).

Udział Niemiec w eksporcie był niższy niż w ub. roku o 1,3 pkt i wyniósł 24,8 proc., a w imporcie niższy o 0,9 pkt i stanowił 23,4 proc. Ujemne saldo wyniosło 7 mld zł (2 mld euro), w analogicznym okresie ub. roku saldo było również ujemne i wyniosło 5,5 mld zł (1,4 mld euro).

Wśród głównych partnerów handlowych Polski najwyższą dynamikę obrotów odnotowano w eksporcie do Rosji, na Ukrainę, do Francji i Szwecji, a w imporcie - z Rosji, Republiki Korei, Chin i Czech.

| Od 1 maja 2004 roku oprócz danych z dokumentów celnych SAD, statystyka handlu zagranicznego korzysta, w ramach obrotów z krajami członkowskimi Unii Europejskiej, z deklaracji INTRASTAT. |
| --- |

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)