Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Zakaz handlu w niedzielę od 1 stycznia 2018? Taką datę podaje szef podkomisji ds. rynku pracy

1622
Podziel się:

- Rząd ma swoje uwagi, swoje poprawki, stąd trudno mi jest wskazać kalendarz prac - stwierdził poseł PiS.

Zakaz handlu w niedzielę od 1 stycznia 2018? Taką datę podaje szef podkomisji ds. rynku pracy

Zakaz handlu w niedzielę może zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2018, wynika z wypowiedzi posła PiS Jana Mosińskiego, przewodniczącego sejmowej podkomisji stałej ds. rynku pracy. - To by było chyba najbardziej optymalne rozwiązanie - stwierdził w rozmowie z reporterem radia Tok FM.

Przypomnijmy. We wtorek rząd zarekomendował dalsze prace nad zgłoszonym przez "Solidarność" projektem o zakazie handlu w niedzielę. Gabinet Beaty Szydło zgłosił do tego projektu wiele uwag, w tym nie zgodził się na karanie więzieniem za złamanie zakazu handlu.

Związkowcy chcą, by zakaz handlu obowiązywał we wszystkie niedziele z nielicznymi wyjątkami w ciągu roku - w okresach przedświątecznych oraz w czasie wyprzedaży sezonowych. Rząd jest jednak "otwarty" w kwestii liczby niedziel, które mają zostać objęte zakazem handlu.

- Rząd ma swoje uwagi, swoje poprawki, stąd trudno mi jest wskazać kalendarz prac - stwierdził w czwartek poseł Mosiński. - Myślę, że gdyby udało się przyjąć projekt ustawy w czerwcu, to byłby to sukces - ocenił. Jak wyjaśnił, kierowana przez niego podkomisja "będzie pracować dość intensywnie w momencie, kiedy rząd przekaże swoje stanowisko".

Szef sejmowej podkomisji wyjaśnił, że wokół projektu będzie jeszcze toczyć się dyskusja, a zgłoszone przez rząd uwagi będą przez niego konsultowane, między innymi z przewodniczącym "Solidarności" Piotrem Dudą. Jak mówi Mosiński, jednym z pomysłów jest zastąpienie zakazu handlu ograniczeniami zatrudniania w niedzielę - po to, by "pracodawcy nie wykorzystywali ewentualnie obejść projektu obywatelskiego".

Bez kary więzienia, za to z otwartymi pocztami, możliwością pracy w portach i etapowym wdrożeniem zakazu handlu w niedzielę - tak rząd widzi pomysł "Solidarności. Rząd chce też, by wszystkie sklepy na dworcach kolejowych i autobusowych były otwarte 365 dni w roku, ponieważ "niezrozumiałe jest pozbawianie pasażerów możliwości zakupu posiłku w przypadku, gdy podróż przypada w niedzielę".

Jeśli takie stanowisko rządu zostanie przełożone na zapisy w ustawie, przy każdym centrum handlowym czy supermarkecie powstanie przystanek PKS. Już dziś zresztą część sklepów działa na dworcach, np. Biedronka ma już kilka takich placówek. Szybko się więc może okazać, że wolne w niedzielę dostanie tylko część pracowników tej samej firmy.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1622)
WYRÓŻNIONE
Robert
8 lat temu
Jestem za zakazem handlu dla galerii handlowych w niedzielę. Niniejszym ze smutkiem zawiadamiam o pogrzebie wirtualnym pana „xyz” „polaka zwykłego” itd. Oczywiście prawdziwego pogrzebu mu nie życzę. Padł na wszystkich polach, na polu merytorycznym, na wojnie na minusy itd… Jego główne tezy: 1.) „Skoro lekarze pracują w niedzielę i panie na kasach na stacjach benzynowych to panie w hipermarketach też muszą bo po co mają mieć lepiej.” ODP – bo można zamknąć galerie w niedzielę i nic wielkiego się nie stanie. A stacji benzynowych niestety nie można. 2.) „Wszędzie PIS i Kościół! Zmowa! Spisek!!!” ODP – jestem po prostu za zniesieniem handlu w galeriach w niedzielę. Nie interesuje mnie polityka. 3.) „Bo Węgry zniosły zakaz” ODP – Węgry zniosły zakaz ze względu na rozgrywki między Orbanem a opozycją a nie ze względów gospodarczych. Zresztą Węgry zniosły, Niemcy, Austria nie zniosły. Jeszcze co do nomenklatury. Sama nazwa potoczna „Zakaz handlu w niedzielę” jest myląca gdyż tak w zasadzie nie jest to „zakaz handlu w niedzielę” tylko „zakaz handlu w niedzielę dla sklepów wielkopowierzchniowych”. Cały inny handel będzie się odbywał normalnie. Pozdrawiam.
obywatel
8 lat temu
Jestem wolnym człowiekiem nie opłacanym, przez zachodnie media Popieram zakaz handlu w niedzielę
kasia
8 lat temu
Zakaz handlu należy wprowadzić / handel i produkcja to nie służba /
...
Następna strona