Wzrost PKB w 2013 roku wyhamuje do 1,5 procent w skali roku z 1,9 procent rok wcześniej - wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów. * *Na domiar złego okazało się, że deficyt sektora finansów publicznych w minionym roku wyniósł 3,9 procent PKB. * *Oznacza to, że nie ziści się plan Jacka Rostowskiego, który zakładał zdjęcie procedury nadmiernego deficytu w 2013 roku. Mimo to minister nie traci dobrego samopoczucia, a wynik tłumaczy recesją w Europie Zachodniej.
Zarówno przedstawiciele resortu finansów, jak i Komisji Europejskiej, informowali w ostatnich tygodniach, że procedura nadmiernego deficytu może zostać zdjęta pod warunkiem, że deficyt sektora finansów publicznych za 2012 rok nie będzie wyższy niż 3,5 procent PKB. Właśnie taki poziom zakładało MF.
_ - W tym roku nie spodziewamy się oczywiście zdjęcia procedury nadmiernego deficytu. Niemniej jednak będziemy podejmowali działania, które zapewnią, że w tym roku deficyt sektora powinien osiągnąć poziom 3,5 proc. PKB co pozwoli na zdjęcie procedury w przyszłym roku _ - powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej Rostowski.
Minister nie traci jednak dobrego samopoczucia. _ - Jesteśmy zadowoleni z tego wyniku. Deficyt sektora publicznego w definicji EU wyniósł 3,9 proc. PKB, ale deficyt strukturalny, który wynikał z działań rządu przy konsolidacji finansów publicznych był przez Komisję Europejską oszacowany w lutym tego roku na poziomie 2,9 proc. PKB _ - powiedział Rostowski.
_ - Różnica między tymi dwoma wynikami jest skutkiem recesji w Europie Zachodniej w ubiegłym roku i spowolnieniu w Polsce, a także polityka monetarna nie zareagowała wystarczająco szybko na to spowolnienie, w kontekście tego bardzo znaczącego postępu w konsolidacji finansów publicznych _ - dodał.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Tusk wyciągnie ze spółek prawie 6 miliardów. Są dobre strony Czytaj o wszystkich skutkach drenowania państwowych firm. | |
| Gospodarka zamarła, więc nie licz na podwyżkę. W tych branżach najgorzej Eksperci zapowiadają kolejną falę upadłości. Firmy nie doczekają ożywienia. | |
| Brakuje 13 mld złotych. Rząd obetnie pieniądze na drogi, w nas uderzy mandatami Do kasy państwa wpływa mniej podatków i opłat. W błyskawicznym tempie rośnie deficyt budżetowy. |
