Aktualizacja, godz. 11.30
Polska gospodarka w czwartym kwartale ubiegłego roku urosła o 1,1 procent w porównaniu do tego samego okresu 2011 roku.
Dane na temat polskiego PKB opublikował właśnie Główny Urząd Statystyczny. Są one lepsze od wcześniejszych prognoz rynkowych, które wahały się w okolicach 0,8 procent r/r. Jednocześnie taki rezultat oznacza spadek wobec trzeciego kwartału ubiegłego roku, gdy gospodarka rosła w tempie 1,4 procent r/r.
Jeżeli spojrzymy na szczegółowe dane dotyczące PKB, to uwagę zwraca spadek tzw. spożycia indywidualnego o 1 procent r/r. Warto zauważyć, że jest pierwszy tego typu przypadek w historii. Jak podawał Money.pl przed kilkoma dniami, ta informacja wskazuje na to, że konsumenci zdecydowanie ograniczyli swoje wydatki i nie wspierają już tak wzrostu gospodarczego, jak np. jeszcze przed rokiem. Wyraźnie widać za to wzrost eksportu, który w czwartym kwartale poszedł w górę o 2,5 procent r/r w porównaniu do 0,7 procent r/r w trzecim kwartale.
- _ Mamy prawdziwe załamanie konsumpcji, która spadła o 1 procent, ale jednocześnie bardzo pozytywnie zaskakują inwestycje. Spadły one tylko o 0,3 procent, co przy drastycznym cięciu inwestycji publicznych i marazmie w mieszkaniówce jest wynikiem zagadkowo dobrym _ - podkreśla Ignacy Morawski, główny ekonomista Polskiego Banku Przedsiębiorczości. - _ Wzrost PKB jest naturalnie podtrzymywany przez wysoki wkład eksportu netto, co wynika z bardzo przyzwoitego wzrostu eksportu oraz ze spadku importu. Dobry wynik eksportu jest jednym z najjaśniejszych punktów dzisiejszej publikacji i wskazuje na wysoką konkurencyjność gospodarki _ - dodaje ekonomista.
Wcześniej zostały również opublikowane informacje na temat na temat wskaźnika PMI w polskim przemyśle. W lutym wyniósł on 48,9 punktu. Co prawda, jest to wynik lepszy od poprzedniego, ale jednocześnie wciąż poniżej 50 punktów. A to oznacza, że nastroje w przemyśle są wciąż dalekie od optymizmu.
Poprawiające się perspektywy dla polskiej gospodarki dostrzegła jednak Japońska Agencja Ratingowa. Jak podaje Bloomberg, zdecydowała ona właśnie o podniesieniu ratingu dla Polski z "A-" do "A" w walucie obcej. Analitycy mają nadzieję na poprawę kondycji finansów publicznych w Polsce. Zwracają jednak uwagę na wysokie zadłużenie w walutach obcych, dodając, że polska gospodarka w tym roku będzie rozwijać się w tempie 1-2 procent.
Lepsze dane na temat polskiego PKB mogą okazać się argumentem przemawiającym za tym, by Rada Polityki Pieniężnej przerwała cykl cięć stóp procentowych. Większość ekonomistów jest jednak zdania, że w marcu dojdzie do jeszcze jednej obniżki o 0,25 punktu procentowego.