4*8 mln rocznie wynosi rezerwa finansowa RUCH-u przeznaczona na pakiet socjalny dla pracowników. Zarząd Ruch-u nie ukrywa, że debiut na GPW zależy od związkowców. Związkowcy dla Money.pl: nie damy sobie zabrać gwarancji pracy.*
Z najnowszych informacji przekazanych Money.pl przez rzeczniczkę RUCH-u Martę Lau wynika, że RUCH robi wszystko, aby zadebiutować na GPW jeszcze w tym roku. Zarząd kończy przygotowywanie prospektu emisyjnego, a sprzedaż akcji spółki ma się rozpocząć w przyszłym roku.
Ale wszystko wskazuje na to, że związki zawodowe, których w RUCH-u działa 8 nie dopuszczą do wejścia spółki na giełdę.
Pakiet wynegocjowany w ubiegłym roku w czerwcu dawał pracownikom o najdłuższym stażu aż 68 miesięcy gwarancji zatrudnienia.
W efekcie gwarancje obciążyły na tyle budżet firmy, że na koniec 2005 roku deficyt spółki wyniósł 46 mln złotych.
Zarząd stara się zminimalizować koszta związane z pakietem socjalnym i przedstawił związkom nowe propozycje: gwarancje zatrudnienia nie dłuższe niż 3 lata, wyjęcie z prawa do pakietu kadry menadżerskiej, możliwość przeniesienia pracownika na inne stanowisko i obniżenia pensji w przypadku jego negatywnej oceny, a także wspólne stworzenie Dobrowolnego Programu Odejść.
„Nasz debiut na giełdzie zależy od zgody związków na nasze propozycje” – mówi prezes RUCH-u Adam Pawłowicz.
Tymczasem związki zawodowe nie zamierzą zrezygnować z gwarancji zatrudnienia, ani ich nawet skracać. „ Nie ma o tym mowy. Nie zgodzimy się także na wyjęcie z tego porozumienia kadry menadżerskiej, bo jest taka atmosfera zagrożenia w firmie, ze od razu ich zwolnią” – mówi Money.pl Stanisław Kopyra, szef związku zawodowego„Kadra”, do którego należy ok. 1 tys. pracowników Ruchu (do pozostałych 7 związków – twierdzą związkowcy- należy kolejne 3 tys. osób, na 5 tys. pracowników spółki). Według szefa „Kadry”, żaden ze związków nie zamierza się zgadzać na obniżenie okresu gwarancji.
„Nam się wmawia, ze przez nas firma nie wejdzie na giełdę, ale to nie prawda, z gwarancjami tez możemy być na giełdzie” – mówi Stanisław Kopyra i dodaje, że obecny zarząd prowadzi swoja grę, ale związki nie chcą brać w tym udziału.
18 października mają się odbyć kolejne negocjacje związków zawodowych z zarządem spółki na temat Układu Zbiorowego Pracy. Najwyraźniej związki czują swoją mocną pozycję i zapowiadają, że związek „Kadra” rozważa wejście w spór zbiorowy z zarządem, jeśli zarząd będzie przesuwał pracowników na gorsze stanowiska i zastraszał związkowców.