Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Andrzej Zwoliński
|

Zwoliński: Prezes PiS broni przemysłu nienawiści

0
Podziel się:

Wolność słowa zależy od tego, kto je wypowiada i przeciwko komu kieruje.

Zwoliński: Prezes PiS broni przemysłu nienawiści

Piątek, minuta po szóstej, huk, rozlatujące się drzwi pod uderzeniem taranu, krzyki i tupot czarnych, zamaskowanych postaci rozbiegających się po pokojach. Potem już tylko leżący na podłodze, półnagi i ze skutymi na plecach rękoma, młody mężczyzna, przyglądający się agentom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego myszkującym po jego mieszkaniu. Zapomniałbym o jeszcze jednym istotnym szczególe, ekipie telewizyjnej, dokładnie rejestrującej przebieg akcji.

Nie wiem, czy akurat tak wyglądała operacja specsłużb przeciwko Robertowi Fryczowi, autorowi strony AntyKomor.pl. Jednak trzymając się dobrych wzorców z czasów ministra Zbigniewa Ziobry i jego pryncypała, premiera Jarosława Kaczyńkiego, mogła przecież tak wyglądać.

Funkcjonariusze ABW zarekwirowali między innymi laptopa i twarde dyski i inne nośniki pamięci. Byli skrupulatni i nie zapomnieli sprawdzić piwnicy. Właścicielowi oznajmiono, że działania te mają związek z obrazą prezydenta. Przestraszony interwencją, autor strony AntyKomor.pl, zdecydował się ją zamknąć. Teraz wpisując adres strony w wyszukiwarkę, za każdym razem pojawia się komunikat - Oops! This link appears to be broken.

Czym młody internauta obraził majestat Bronisława Komorowskiego? Każdy może ocenić sam, oto próbka tego co można było znaleźć na zamkniętej stronie:

Jak twierdzi Robert Frycz jego strona miała charakter satyryczny. Niemal od samych wyborów prezydenckich dokumentował m.in. wpadki prezydenta. Pojawiały się złośliwe fotomontaże, czy gry. Wszystkie zdjęcia i filmiki były materiałami znalezionymi w internecie. Niektóre uzupełniał własnym komentarzem. _ - Była to satyra polityczna. Czasem ostra, ale nigdy wulgarna _ - przekonywał dziennikarzy Robert. I zapewnia, że publikował - jak zapewniał - tylko _ wybrane komentarze _, a usuwał te wulgarne, obrażające prezydenta.

Czy faktycznie tak było, ma to już teraz drugorzędne znaczenie. Po zatrzymaniu i wymuszeniu na autorze zamknięcia strony, rozpętała się polityczna burza. Jako jeden z pierwszych swoje oburzenie okazał nie kto inny, jak Jarosław Kaczyński. _ - Władza atakuje wolności obywatelskie, wyłącza kolejne mechanizmy kontroli społecznej, Polska jest spychana na Wschód - _ zagrzmiał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Zaapelował też do młodych ludzi, aby przeciwstawili się dzieleniu obywateli na tych, którzy mają prawa obywatelskie i tych, którzy - jego zdaniem - _ są ich przez obecną władzę pozbawiani _. _ To jest istota tej kampanii, która jest dzisiaj prowadzona, kampanii przeciwko PiS i innym grupom. Waszym obowiązkiem jest się temu przeciwstawić _ - oświadczył.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/104/t112488.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/kempa;w;internecie;nam;groza;trzeba;go;kontrolowac,39,0,696103.html) Kempa: W internecie nam grożą, trzeba go kontrolować
Jego zdaniem, obecna władza _ nie jest w stanie tolerować CBA, niezależnej NIK, kontroli opozycji nad służbami specjalnymi . Ostatnio dochodzą do tego nowe wydarzenia. Dzisiaj władza nie jest już w stanie tolerować nawet wolności w internecie _ - dodał. Swoją drogą ciekawe, czy mówiąc o wolności miał też na myśli tych, którzy popijając piwo przeglądają _ różowe strony _.

Jakże niedawno nie kto inny jak Jarosław Kaczyński domagał się, jak to określił, _ bardzo daleko posuniętej ekspiacji _ ze strony premiera Donalda Tuska, prezydenta Komorowskiego oraz innych czołowych polityków PO, za stworzenie całego przemysłu nienawiści, którego jakże istotnym elementem były szkalujące Lecha Kaczyńskiego i jego samego teksty w sieci, publikowane przez _ kontrolowane przez rząd _ media.

To co w przypadku ataków na PiS jest zabijaniem słowem, wymierzone w _ przypadkowego _ - zdaniem prezesa - prezydenta, jest objawem wolności słowa, duszonej przez dyktaturę Tuska.

Po wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego, na następne nie trzeba było długo czekać. Przedstawiciele kancelarii prezydenta wyrazili zaskoczenie akcją ABW. _ - Prezydent przyjął akcję ABW ze zdziwieniem - powiedział minister Tomasz Nałęcz w Radiu Zet. - To jest bardzo kłopotliwa sytuacja dla prezydenta, bo prezydent blisko 20 lat w PRL-u walczył o wolne słowo, uważając, że wolna Polska jest zbudowana na fundamencie wolnego słowa - _ podkreślił.

Usunięcia z kodeksu karnego artykułów zagrażających wolności słowa chcą posłowie klubu Polska Jest Najważniejsza. _ - Projekt ustawy likwidującej artykuły mówiące o tym, że kto publicznie znieważa prezydenta, podlega karze pozbawienia wolności, przedstawimy w Sejmie jeszcze w tym tygodniu _ - zapowiedział Paweł Poncyljusz.

Niezależnie, jak ta sprawa się zakończy, widać wyraźnie, że żyjemy w państwie, w którym to czy białe jest białe, a czarne - czarne, pozostaje dyskusyjne. Zależy od tego, kto ma kontrolę nad specsłużbami i decyduje, czy to, że ktoś ma inne zdanie, mieści się w ramach wolności słowa.

Dopóki obrażanie prezydenta będzie karane więzieniem, to raczej się nie zmieni. Z drugiej strony, autorowi _ AntyKomora _ wróżę ciekawą przyszłość. Nic tak dobrze nie robi promocji, jak poranny event z udziałem smutnych panów z ABW oraz miano męczennika w słusznej sprawie.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/18/t19986.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/pis;oburzone;tepieniem;krytyki;w;internecie,244,0,833524.html) PiS oburzone tępieniem krytyki w internecie ABW wkroczyła o 6 rano do właściciela serwisu krytycznie nastawionego do prezydenta. Ziobro jest oburzony.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/39/t136999.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/wladza;nie;toleruje;wolnosci;w;internecie,71,0,833863.html) "Władza nie toleruje wolności w internecie" Tak Jarosław Kaczyński podsumował przeszukanie, jakiego ABW dokonała w mieszkaniu autora serwisu Antykomor.pl.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/139/t93835.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sprawa;antykomora;trafi;do;prokuratury,107,0,833899.html) Sprawa AntyKomora trafi do prokuratury? Adwokat Roberta Frycza, autora strony AntyKomor.pl, zapowiedział, że zwróci się o jej zbadanie.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/232/t134888.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/prezydent;przyjal;akcje;abw;ze;zdziwieniem,83,0,834131.html) "Prezydent przyjął akcję ABW ze zdziwieniem" Zdaniem profesora Tomasza Nałęcza należy zmienić prawo dotyczące karania za znieważenie prezydenta.
wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)