Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|
aktualizacja

Drżyjcie właściciele. Wrocław chce sprawdzać nieruchomości

209
Podziel się:

Wrocław wykorzysta satelity, by kontrolować powierzchnie objęte podatkiem od nieruchomości - informuje magistrat. Chce w ten sposób sprawdzić, czy deklaracje właścicieli pokrywają się z rzeczywistością. I zapewnia, że skorzysta z takiego narzędzia jako pierwsze takie miasto na świecie.

Drżyjcie właściciele. Wrocław chce sprawdzać nieruchomości
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zachwalał najnowszą technologię, którą niedługo zacznie stosować urząd miasta (Materiały prasowe)

Wykonawcą projektu – na zlecenie Urzędu Miejskiego Wrocławia - jest wrocławska spółka SatRevolution.

Dzięki podpisanej rocznej umowie miasto będzie otrzymywało raporty zawierające zdjęcia satelitarne oraz detekcję budynków. System będzie wykorzystywany do weryfikacji złożonych deklaracji podatkowych.

Na ich podstawie pracownicy Urzędu będą mogli porównywać dane w złożonych przez podatników dokumentach ze stanem faktycznym, optymalizować prowadzone już kontrole podatkowe w zakresie podatku od nieruchomości oraz podejmować decyzje co do dalszych działań.

Ważne dla skuteczności analiz będą również aktualne dane pochodzące z rejestrów publicznych, prowadzonych przez jednostki urzędu miasta – m.in. dane geodezyjne.

Miasto liczy na miliony

Koszt realizacji projektu detekcji satelitarnej to 128 tysięcy zł netto. Miasto szacuje, że należności z powodu niezgłoszenia budynków do opodatkowania – to przede wszystkim budynki wielkopowierzchniowe – mogą sięgać ok. 3-4 milionów złotych. Te środki mogłyby być wykorzystane np. na kolejne nasadzenia na terenie miasta lub poprawę infrastruktury.

– Otrzymywane przez nas raporty będą dodatkowym źródłem informacji i wzbogacą dokumentację, która już dzisiaj jest w posiadaniu urzędników – mówi Marcin Urban, Skarbnik Wrocławia.

Wykonawcą projektu detekcji satelitarnej jest wrocławska spółka SatRevolution S.A. List intencyjny został już w tej sprawie podpisany w kwietniu 2019 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
podatki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(209)
WYRÓŻNIONE
Kasia
4 lata temu
Wycisną z nas ostatnia złotówkę... Gdyby nie było tych haraczy to nie trzeba by było płacić z naszych kieszeni za satelity oraz biurwokratow, a zaoszczędzone pieniądze moglibyśmy przeznaczyć na potrzeby nasze i naszej rodziny... Sami finansujemy mafie, która nas wprowadza w biedę, pod ciągła obietnica poprawy (jak w PRL).
RychBoo
4 lata temu
To panstwo nigdy nie przestalo byc komunistyczne a pseudo pandemia to tylko potwierdza
Pustelnik
4 lata temu
SatRevolution ? Tak to rodzinka wspiera prezydenta za kilkaset tysięcy kasy z ratusza !
NAJNOWSZE KOMENTARZE (209)
Lech
3 lata temu
Nie dość że nie ma na dopłaty do paneli to będzie mierzył z satelity dachy ,a przecież ściany mają inne wymiary?
Lech
3 lata temu
To samo z ujęciami wód deszczowych i magazynowaniem wody? Podłączeniem kanalizacji i światłowodu , gazu itp.Ten co to zrobił wcześniej i za to sam płacił to osioł? i nic na tym nie skorzysta?
????
4 lata temu
dron będzie wlatywał przez komin i buszował po chałupie... hehehe
rysiek
4 lata temu
no dobra, a jest jakaś "HOMOLOGACJA" takiego pomiaru ? wiecie GŁÓWNY URZĄD MIAR i takie tam .....
jaga
4 lata temu
Co to za badanie za 128 000 zł. Przecież każdy dom ma dokumentację techniczną.
...
Następna strona