Premier, który spotkał się z dziennikarzami po rozmowach z przedstawicielami środowisk politycznych i ekspertami w sprawie Ukrainy, dodał, że obecnie szukane są rozwiązania, które uchronią naszych wschodnich sąsiadów od rozlewu krwi.
_ Tym większa jest potrzeba spójnej polityki w Polsce, wobec Ukrainy i pozostałych sąsiadów ze wschodu _ - mówił szef rządu. Jak podkreślał Donald Tusk - _ Wszystkie najważniejsze siły polityczne w Polsce mówią jednym głosem, jeśli chodzi o potrzebę tworzenia wspólnego polskiego frontu wobec Ukrainy. _ Szef rządu dodał, że spotkania będą odbywały się cyklicznie, bo obawia się, że sytuacja na Ukrainie będzie wymagała - jak to określił - _ Pozytywnej koncentracji w Polsce jeszcze przez długi czas. _
Premier zaapelował też w imieniu wszystkich uczestniczących w rozmowach, by o godzinie 20, w oknach Polskich domów zapłonęły świeczki. Ma to być symboliczny gest solidarności z Ukrainą. Premier poinformował, że jest w stałym kontakcie z delegacją trzech ministrów spraw zagranicznych: Polski, Niemiec i Francji, przebywających w Kijowie.- _ Ustalono z prezydentem Janukowyczem gotowość do wcześniejszych wyborów - zarówno prezydenckich, jak i parlamentarnych - które miałyby się odbyć jeszcze w tym roku. Uzgodniono także gotowość do tworzenia rządu jedności narodowej, w ciągu najbliższych 10 dni i do zmiany konstytucji do lata tego roku. _
To zarys dokumentu analizowanego teraz z przedstawicielami ukraińskiej opozycji. Donald Tusk zastrzegł jednak, że on i jego rozmówcy byli podobnego zdania. - _ Trudno uznać, aby te propozycje były tak naprawdę na serio, jeśli chodzi o zobowiązanie ze strony prezydenta Janukowycza. _ Premier dodał, że. - _ Dotychczasowe doświadczenie mówi nam, że zobowiązania zaciągane przez administrację ukraińską rzadko są realizowane _.
Tymczasem w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych Unii Europejskiej uzgodnili wstępnie nałożenie sankcji na odpowiedzialnych za przemoc na Ukrainie. Szefowa włoskiego MSZ podała, że otrzymają oni zakaz wizowy, a ich środki bankowe zostaną zamrożone.
Czytaj więcej w Money.pl