Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

Zmiany w kodeksie pracy niekorzystne dla pracodawców

137
Podziel się:

7 września weszły w życie zmiany w kodeksie pracy, dotyczące m.in. wydawania świadectw pracy czy przeciwdziałaniu mobbingowi. Zdaniem ekspertów, nowe przepisy są niekorzystne dla pracodawców i niosą za sobą ryzyko zaburzenie planowanego budżetu.

Kodeks pracy 2019. Zmiany w ustawie
Kodeks pracy 2019. Zmiany w ustawie (iStock.com)

Pierwsza zmiana, najbardziej neutralna, dotyczy świadectw pracy. Przed zmianą przepisów pracodawca miał obowiązek wydania świadectwa po zakończonym stosunku pracy.

Po 7 września pracownik ma dostać świadectwo w ostatnim dniu pracy, wręczone osobiście. Jeśli z jakiegoś powodu jest nieosiągalny, pracodawca może mu je wysłać pocztą — maksymalnie do 7 dni po zakończeniu stosunku pracy za potwierdzeniem odbioru.

Kolejna zmiana dotyczy przepisu o ochronie zatrudnienia dla członków najbliższej rodziny pracownika. Chodzi o urlopy macierzyńskie i rodzicielskie, które od 7 września przysługują dziadkom oraz rodzeństwu.

Oglądaj też: Wyrok TSUE po stronie frankowiczów. "Ludzie którzy brali kredyty w złotówkach podwójnie stratni"

Dodatkowo bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego będą mogli oni skorzystać z urlopu wypoczynkowego, tak samo, jak pracownik — rodzic.

Największe kontrowersje wśród pracodawców budzi jednak sprawa mobbingu i dyskryminacji. Nowelizacja kodeksu znosi katalog zachowań uznawanych za mobbing.

Od 7 września każde nierówne traktowanie pracowników, którego nie można uzasadnić obiektywnymi przyczynami, może być uznane za dyskryminację.

Każda dyskryminacja, w formie pośredniej i bezpośredniej, zostaje uznana za niedopuszczalną. Niezależnie, czy dotyczy ona płci, wieku, narodowości, przekonań politycznych, przynależności związkowej czy orientacji seksualnej

- Ta zmiana jest bardzo niekorzystna dla pracodawców, zwłaszcza gdy jest coraz więcej pracowników, którzy wykorzystują takie wyłomy w przepisach prawa. Drobne spojrzenia lub dotyk już mogą skutkować oskarżeniem o mobbing i możliwość żądania odszkodowania. - ocenia ekspert Monika Żebrowska, Senior HR&Finance Manager Clue PR, w rozmowie z portalem wiadomościhandlowe.pl.

Nowy kodeks pracy umożliwia pracownikowi domaganie się odszkodowania przed ustaniem stosunku pracy. Wcześniej mógł to zrobić dopiero po zwolnieniu lub odejściu z pracy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
prawo pracy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(137)
egon
5 lata temu
Socjalizm już był .
Sami
5 lata temu
Przez wiele lat prowadziłem małą firmę , będąc w starszym wieku , zatrudniłem się u większego pracodawcy . Odniosłem wrażenie że trafiłem do wariatkowa . Myślę że istota problemu tkwi w braku kultury , oraz wzajemnego szacunku . Nie wiem czy da się to zadekretować przepisami.
pytajacy
5 lata temu
lepiej modernizować linie produkcyjne, wstawiać automaty a pracowników..... są z nimi tylko same problemy bo maja coraz to więcej praw a pracować się nie chce
Gregory
5 lata temu
U mnie wszyscy na czarno pracują. Nie ma świadectw pracy, jak ktoś się nie wywiązuje z obowiązków, to do widzenia i nie ma kłopotu.
Mops
5 lata temu
U mnie w pracy największy szacunek mają Ukrainki a Polacy ble za Ukraińców jest dopłata a z nas tylko koszt
...
Następna strona