Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analiza poranna - Powell nie poprawił świąt inwestorom na Wall Street

0
Podziel się:

Grudniowe posiedzenie Fed w pierwszej reakcji zostało jastrzębio odebrane, co przełożyło się na umocnienie dolara i pogłębienie spadków na rynku...

Analiza poranna - Powell nie poprawił świąt inwestorom na Wall Street

Grudniowe posiedzenie Fed w pierwszej reakcji zostało jastrzębio odebrane, co przełożyło się na umocnienie dolara i pogłębienie spadków na rynku akcyjnym po tym jak treść komunikatu nie ulegała zmianie i w związku z optymistycznymi prognozami dotyczącymi wzrostu gospodarczego amerykańscy bankierzy centralni spodziewają się dalszych stopniowych podwyżek stóp procentowych. W kilkanaście godzin po posiedzeniu reakcja rynkowa nie jest już tak jednoznaczna. Choć indeksy giełdowe pozostają w defensywie i kreślą nowe minima, to jednak dolar ponownie znalazł się pod presją, a notowania EURUSD wróciły powyżej 1.14. Obserwujemy zatem kontynuację trendów sprzed posiedzenia, co sugeruje, że mimo wszystko niewiele zmieniło ono na rynku. Jastrzębia niespodzianka wywołana brakiem zmiany komunikatu, została bowiem skompensowana obniżeniem do 2 oczekiwanej w 2019 roku liczby podwyżek stóp procentowych i ich wysokości w dłuższym okresie. Jerome Powell na konferencji prasowej po posiedzeniu podkreślił, że niepewność związana z
dalszą ścieżką stóp procentowych jest duża, gdyż trudno oszacować w jakim stopniu spowolnienie globalnej gospodarki schłodzi koniunkturę w USA. Notowania EURUSD pozostają dokładnie pośrodku konsolidacji pomiędzy 1.13 a 1.15, która w najbliższym czasie powinna zostać utrzymana.

Dolar traci w dniu dzisiejszym wobec większości walut z grona G10. W największym stopniu wobec japońskiego jena, który zyskuje wskutek wzrostu awersji do ryzyka na globalnych rynkach finansowych, a para USDJPY spada poniżej 112. Dzisiejsze posiedzenie Banku Japonii pozostało praktycznie bez echa. Kiepsko oczywiście prezentują się waluty surowcowe jak dolar australijski i kanadyjski, ale najgorzej po słabszych od oczekiwań danych o PKB radzi sobie dolar nowozelandzki, a notowania NZDUSD zmierzają w kierunku 0.67. Wzrost gospodarczy w III kw. spowolnił mocniej od oczekiwań rynkowych i wyniósł 2.6% r/r wobec mediany prognoz rynkowych na poziomie 2.8% r/r, co zrodziło obawy o ponowne złagodzenie retoryki Banku Rezerwy Nowej Zelandii w obliczu spowalniającej globalnej gospodarki. Podczas dzisiejszego posiedzenia Riksbanku doszło do rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych, a stopa referencyjna wzrosła z -0.50 do -0.25, co poskutkowało silnym umocnieniem notowań korony szwedzkiej i spadkiem pary EURSEK. W dniu
dzisiejszym zaplanowane jest jeszcze posiedzenie Banku Anglii, niemniej jednak pozostaje ono w cieniu negocjacji brexitowych. Przed południem zaplanowane jeszcze są dane o listopadowej sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)