Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czy dolar ma szansę na większe odbicie?

0
Podziel się:

,,Referendum separatystów" na wschodzie Ukrainy nie wpłynęło w żaden sposób na globalny sentyment.

Czy dolar ma szansę na większe odbicie?

Amerykańskie indeksy wspinają się ponownie na historyczne szczyty, a w ślad za nimi także azjatycka sesja wyglądała najlepiej od dwóch miesięcy. Na utrzymanie nastrojów można liczyć także podczas sesji europejskiej, o ile sentyment niemieckich analityków obrazowany przez indeks ZEW nie zaskoczy negatywnie (konsensus rynkowy na poziomie 41.3 pkt.)
Silny rynek akcji wraz z powiększającym się deficytem na rachunku obrotów bieżących wywołują presję na jena, który zmierza do poziomu 102.36 względem amerykańskiego dolara.
Euro i funt zachowywały się w poniedziałek spokojnie, ale w przypadku funta może być to cisza przed burzą, gdyż jutro poznamy raport inflacji Banku Anglii zawierający prawdopodobnie zaktualizowane prognozy. Jeżeli perspektywa gospodarcza Wielkiej Brytanii poprawiła się w oczach ekonomistów z BoE, GBPUSD ponownie może testować barierę 1.70.
Saudyjski Minister Ali al-Naimi oświadczył wczoraj, że w przypadku eskalacji konfliktu Ukraina-Rosja i jego wpływu na podaż ropy w regionie, Arabia Saudyjska zwiększy wydobycie. Informacja ta powinna ostudzić zapał kupujących BRENT ,,pod konflikt" na wschodzie.
Nad ranem poznaliśmy niezadowalające dane z Chin. Produkcja przemysłowa wzrosła w kwietniu 8.7% r/r (oczekiwano wzrostu o 8.9%), a sprzedaż detaliczna 11.9% (oczekiwano wzrostu 12.2%). Martwić powinny także inwestycje w środki trwałe w obszarach miejskich, które rosły 17.3% (oczekiwano 17.7%). AUDUSD nie zareagował znacznie na te dane (spadek 15 pipsów), ponieważ inwestorzy bardziej zainteresowani są obecnie australijskim budżetem na 2015, który zostanie opublikowany o 11:30 polskiego czasu. Rynek oczekuje poważnych cięć wydatków i nowych form podatków, których zdaniem analityków mogą odjąć od PKB około 0.5%. W gospodarce dotkniętej chorobą holenderską, która walczy o odbicie każdy punkt bazowy wzrostu jest ważny, stąd skala cięć i podatków może odbić się na wycenie australijskiej waluty.
Oprócz wspomnianego indeksu Instytutu ZEW, w dalszej części sesji poznamy dane o sprzedaży detalicznej w USA i to ten odczyt powinien nadać ton dzisiejszym notowaniom, a szczególnie wycenie amerykańskiego dolara. Amerykańska waluta do wzrostu potrzebuje wzrostu rentowności, a te mogą w tym momencie wzrosnąć jedynie na wieść o dobrych odczytach z gospodarki. Rynek oczekuje wzrostu sprzedaży na poziomie 0.5% względem marca. Wskazanie wyższe od tego poziomu może sprowadzić USDJPY do 102.72, zwłaszcza jeśli rynek akcji utrzyma pozytywny sentyment.
Inwestorzy zainteresowani dolarem nowozelandzkim powinni śledzić wieczorem wystąpienie szefa RBNZ w ramach publikacji raportu o stabilności finansowej. Pan Wheeler ponownie może starać się osłabić NZD podczas konferencji.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)