Końcówka ubiegłego tygodnia przyniosła uspokojenie nastrojów na rynku walutowym. EURUSD po przebiciu linii trendu wzrostowego, ukształtowanej przez dołki z września i lutego, wsparcie odnalazł dopiero w okolicach 1.3680, czyli na 200-sesyjnej średniej kroczącej i tuż nad 23.6 proc. zniesieniem Fibo fali wzrostowej z genezą w lipcu ubiegłego roku. Jeśli kurs utrzyma się ponad tym poziomem możemy oczekiwać w ujęciu technicznym rychłego odreagowania. Kurs może w takim scenariuszu poruszać się w średnim terminie w konsolidacji wyznaczonej przez testowane obecnie wsparcie od dołu i linię szczytów z marca i maja na poziomie 1.3933 od góry.
W dzisiejszym kalendarzu makro brak ważniejszych odczytów makro. W godzinach porannych warto śledzić za to informacje po wystąpieniach szefa Bundesbanku Jensa Weidmanna oraz Yves Mersch z ECB na sympozjum zorganizowanym przez Bundesbank we Frankfurcie. W nocy opublikowane zostały dane o inflacji producentów z Nowej Zelandii za I kw. Odczyt na poziomie 0.9%, wobec prognozy 0.7% tylko na chwilę pozwolił na umocnienie nowozelandzkiej waluty. Większej reakcji nie wywołały także bardzo mocne dane o zamówieniach na sprzęt, maszyny u urządzenia z Japonii. Odczyt za marzec wyniósł 19.1%, wobec konsensusu 6%. W górę do -4.6% z -8.8% skorygowano także odczyt za poprzedni miesiąc. To kolejne, po ubiegłotygodniowych danych o PKB w I kw., odczyt, które potwierdzają postępujące w Japonii ożywienie gospodarcze.
Krajowi inwestorzy śledzić powinni odczyty przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia z Polski zaplanowane dziś na 14:00. W nocy możemy spodziewać się większego ruchu na dolarze australijskim (publikacja protokołu z posiedzenia RBA i indeksu wskaźników wyprzedzających). Jutrzejszy dzień będzie należał z kolei do funta brytyjskiego, ze względu na publikację ważnych, w kontekście decyzji BoE o podwyżce stóp procentowych, odczytów inflacyjnych. Od połowy tygodnia rozpoczną się ważne publikacje z gospodarki amerykańskiej. Środa to także dzień ważny dla japońskiego jena, a to ze względu na posiedzenie Banku Japonii i zaplanowaną po nim konferencję. Sentyment wobec eurodolara mogą kształtować natomiast poza czwartkowymi odczytami indeksów PMI dla przemysłu i usług z krajów strefy euro, doniesienia o ewentualnym podjęciu prze EBC kroków w celu stymulowania ożywienia gospodarczego. Pojawiają się coraz liczniejsze głosy o możliwości obniżenia stóp procentowych w strefie euro lub wprowadzenia ujemnych stóp depozytowych
już na najbliższym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego, zaplanowanym na czerwiec.
