Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kontynuacja aprecjacji SEK możliwa

0
Podziel się:

Para EURSEK poruszała się całą drugą połowę 2013 roku w kanale wzrostowym, osiągając w grudniu maksimum 9.0979.

Kontynuacja aprecjacji SEK możliwa

17 grudnia Riksbank (bank centralny Szwecji) zdecydował się na pierwszą obniżkę stóp od listopada 2012, o 25 punktów bazowych do 0.75%. Ruch ten podyktowany był obawą o deflację, ale rynki zdecydowanie bardziej obawiały się deflacji w Strefie Euro, sprowadzając tym samym EURSEK do poziomu 8.7500. Ta fala spadkowa została następnie zniesiona w 62% i obecnie korona szwedzka kontynuuje aprecjację.
Lokalne wsparcie 8.8020 wyznacza 200-sesyjna średnia krocząca wraz z linią trendu poprowadzoną po dołku z 12 lutego. W przypadku przebicia tej strefy, rynek prawdopodobnie spróbuje pogłębić tegoroczne minimum i będzie kierować się w okolice 8.6900.
Jeśli dane ze szwedzkiej gospodarki będą zaskakiwać negatywnie, podobnie jak wczorajsze bezrobocie, możliwy jest test oporu 8.8829, a następnie 8.9240.
W szerszej perspektywie, za koroną szwedzką w porównaniu do euro, stoją zdecydowanie lepsze fundamenty. Szwecja może pochwalić się 3% wzrostem PKB, a rząd dodatkowo szykuje cięcia podatków, w celu zwiększenia konsumpcji. Szwedzkie finanse publiczne również wyglądają dużo lepiej w porównaniu do krajów Strefy Euro, stąd nie należy się zbytnio przejmować zwiększeniem deficytu w związku z planami rządu.
Największą bolączką Riksbanku jest widmo deflacji, niejako zaimportowanej ze Strefy Euro, czyli największego partnera handlowego (ponad 70% importu szwedzkiego pochodzi ze Strefy Euro). Poziom zadłużenia gospodarstw domowych także znajduje się na relatywnie wysokim poziomie, stąd dalsze obniżki stóp jak i podwyżki w najbliższym czasie są mało prawdopodobne. Sam Riksbank sygnalizował w grudniu, że ewentualne podwyżki mogą nastąpić dopiero na początku 2015 roku, co w porównaniu do nastawienia EBC wydaje się i tak jastrzębim podejściem.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)