Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Andrzej Duda spotka się z Joe Bidenem. Oto ile zarabiają prezydenci Polski i USA

42
Podziel się:

Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk lecą do Ameryki, by we wtorek spotkać się z prezydentem USA Joe Bidenem w Białym Domu. Ile zarabiają głowy obu państw?

Andrzej Duda spotka się z Joe Bidenem. Oto ile zarabiają prezydenci Polski i USA
Ile zarabia Andrzej Duda, a ile Joe Biden? (PAP, Marcin Obara)

Andrzej Duda i Donald Tusk spotkają się z amerykańskim prezydentem w 25. rocznicę dołączenia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Podczas rozmów mają zostać poruszone m.in. takie tematy, jak obecna sytuacja NATO, przyszłe rozszerzenie Sojuszu, m.in. o Ukrainę, a także współpraca polsko-amerykańska czy polskie zakupy zbrojeniowe w USA.

Jak wylicza "Fakt", z najnowszego dostępnego oświadczenia majątkowego wynika, że Joe Biden jako prezydent Stanów Zjednoczonych zarobił w 2022 roku 400 tysięcy dolarów. Przy obecnym kursie to równowartość ponad 1,56 miliona złotych. Jego żona Jill Biden zainkasowała z kolei niecałe 180 tysięcy dolarów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21

Z oświadczenia majątkowego Andrzeja Dudy za 2022 rok wynika natomiast, że polski prezydent zarobił ponad 367,5 tysięcy złotych. To ponad cztery razy mniej niż jego amerykański odpowiednik.

"Najpotężniejszy sojusznik"

- Stany Zjednoczone są naszym najpotężniejszym sojusznikiem, jest to więc dla nas relacja absolutnie strategiczna. Chcę podkreślić, że to właśnie my zostaliśmy zaproszeni, żeby razem z prezydentem USA, świętować 25. rocznicę obecności państw naszej części Europy w NATO - mówił w poniedziałek po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego Andrzej Duda, przypominając, że razem z Polską do Paktu Północnoatlantyckiego weszły także Czechy i Węgry.

Duda zapowiedział, że rozmowa z Bidenem ma dotyczyć "przede wszystkim bezpieczeństwa naszej części Europy". - Rozmowa na temat rosyjskiej polityki imperialnej, która wróciła - a więc kwestia także i przyszłości działań Sojuszu Północnoatlantyckiego, przyszłości, jeśli chodzi o pozycję Polski w relacji z USA - mówił prezydent.

- Rosja nie może zwyciężyć na Ukrainie, bo imperializm rosyjski, który zagraża dzisiaj całej Europie, zwłaszcza Europie Środkowo-Wschodniej, ale także całej Europie i w efekcie również i światu, musi zostać zatrzymany - dodał

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(42)
Magda
2 miesiące temu
Prezydent ma przechlapane prace, nie zazdroszczę. Co innego niektórzy ze złodziejskiej branży górniczej. Tam zarabiają krocie. Związki zawodowe dbają o to.
I tyle
2 miesiące temu
Pan i sługa. Pan to ten na pierwszym planie.
Jar
2 miesiące temu
Za łamanie praworządności i legalizację pisowskiego bezprawia nie powinno się płacić! Jedyną nagrodą powinien być dla niego trybunał stanu!!!
Polak
2 miesiące temu
Polityki imperialnej Rosji. Żart. Chyba USA. Jeżeli jeszcze ktoś wieży że Ameryka pilnuje pokoju to jest chory umysłowo. Ameryka bogaci się na wojnach które wywołuje a na innych podburza i straszy po to by bardziej się od nich uzależnić i kupować od nich broń.
Marian
2 miesiące temu
Biorąc pod uwagę że Amerykanów jest 10 razy więcej to Duda zarabia za dużo
...
Następna strona