Bitcoin, najpopularniejsza wirtualna waluta, osiągnęła szczyt kursu niewidziany od ok. 20 miesięcy. Osiągnął poziom ponad 40 tys. dolarów. Czy mamy do czynienia z nową hossą na rynku kryptowalut? Na to pytanie odpowiada Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd. (Invest.Cinkciarz.pl).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jego zdaniem istnieje wiele różnych punktów widzenia na to zagadnienie, ale jednym z charakterystycznych elementów hossy jest zazwyczaj napływ nowych środków inwestycyjnych.
Rekordowy kurs bitcoina
"W kontekście rynku kryptowalut, ilość tych środków można ocenić poprzez kapitalizację stablecoinów, które pełnią rolę podobną do ilości pieniądza na giełdowych rynkach. Wzrost wirtualnych środków w systemie może wywołać podobne skutki, co dodruk tradycyjnej gotówki przez bank centralny dla systemu finansowego" - pisze analityk.
Podkreśla przy tym, że liczba stablecoinów systematycznie spadała od maja 2022 r., obniżając się o 33,6 proc. "Dotychczasowy brak nowych środków mógł prowadzić do niedoboru kapitału dostępnego do nowych inwestycji, co z kolei mogło osłabiać rynek, objawiając się m.in. niższymi obrotami na giełdach kryptowalut" - pisze.
Analityk zauważa także, że listopad jest jednak pierwszym miesiącem od półtora roku, w którym zauważamy ich wzrost o 3,4 proc. Można to odbierać jako pierwszy sygnał do możliwego rozpoczęcia nowej hossy.
Bitcoin nie zawsze bezpieczny
Warto podkreślić, że kurs bitcoina jest zmienny, a inwestowanie w wirtualną walutę wiąże się z wieloma ryzykami. Rok temu przekonali się o tym klienci giełdy FTX. Trzecia co do wielkości giełda sprzedająca kryptowalut upadła dosłownie w ciągu godzin.
Klienci chcieli wycofać z niej miliardy dolarów aktywów, ale ich środki zniknęły. Chodzi o miliardy dolarów wyprowadzone w serii tajemniczych transakcji ze spółki, która złożyła wniosek o ochronę przed wierzycielami. Miliarder Sam Bankman-Fried, który kiedyś kierował jedną z największych giełd kryptowalut na świecie, został skazany. Samowi Bankman-Friedowi udowodniono siedem oszustw oraz udział w spisku doprowadzającym do upadku FTX.