Do Ukrainy popłyną miliardy euro. Państwa unijne się porozumiały w tej kwestii

Do Ukrainy ma trafić łącznie 9 miliardów euro. Jak tłumaczył Charles Michel, pieniądze te mają zagwarantować dalsze funkcjonowanie państwa w momencie odpierania rosyjskiej agresji.

Według źródeł agencji AFP, nowa pomoc UE przyjmie formę "pożyczek o długim terminie zapadalności" z dotowanymi stopami procentowymi. Agencja wskazała, że władze w Kijowie same określiły swoje potrzeby na 5 miliardów dolarów miesięcznie.

Wcześniej - 18 maja - Komisja Europejska zaproponowała dodatkową pomoc makrofinansową dla Ukrainy. Plan ten przewidywał przekazanie zaatakowanemu przez Rosję państwu do 9 miliardów euro w 2022 r.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Ukraina jest na pierwszej linii frontu i broni wartości europejskich. Będziemy po ich stronie przez całą wojnę i kiedy odbudują swój kraj. [...] Proponujemy uzupełnienie dotychczasowej znaczącej krótkoterminowej pomocy o nową wyjątkową pomoc makrofinansową dla Ukrainy w wysokości do 9 mld euro w 2022 r. - tłumaczyła szefowa KE Ursula von der Leyen.

Na trwającym szczycie w Brukseli przywódcom państw Unii Europejskiej udało się dojść do porozumienia w kwestii szóstego pakietu sankcji. Zgodnie z przekazywanymi informacjami liderzy wynegocjowali embargo na rosyjską ropę.

Porozumienie o zakazie eksportu rosyjskiej ropy do UE. To natychmiast pokrywa ponad dwie trzecie importu ropy z Rosji, odcinając ogromne źródło finansowania jej machiny wojennej. Maksymalna presja na Rosję, by zakończyła wojnę - podał na Twitterze Charles Michel.

W cieniu negocjacji w Brukseli Ukraina porozumiała się z Rumunią i Mołdawią w kwestii transportu surowców i towarów drogą rzeczną. Ma to ułatwić eksport m.in. zboża z broniącego się państwa.