Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Fundacja odpowiada po tekście money.pl. Prezes mówi o powodzie do oburzenia

4
Podziel się:

Między NBP a Fundacją Edukacji i Nauki Kopernik istnieje sieć powiązań, która rodzi pytania o potencjalny konflikt interesów - ustalił money.pl. Po publikacji naszego tekstu prezes fundacji Philipp Eichholzer przesłał nam komentarz. Pisze w nim, że wymowa tekstu jest "powodem do oburzenia".

Fundacja odpowiada po tekście money.pl. Prezes mówi o powodzie do oburzenia
Między NBP a Fundacją Edukacji i Nauki Kopernik istnieje sieć powiązań, która rodzi pytania o potencjalny konflikt interesów (GETTY, Bloomberg)

W piątek money.pl napisał, że niecałe dwa miesiące temu osoby związane z NBP powołały do życia Fundację Edukacji i Nauki Kopernik. Członkinią Rady Fundacji jest Kamila Sukiennik, szefowa gabinetu prezesa Glapińskiego i dyrektorka Departamentu Generalnego. W Radzie Fundacji zasiada także Piotr Turek, dyrektor Departamentu Komunikacji NBP oraz Rektor Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika (SGMK).

Prezesem fundacji do 2 stycznia tego roku był Andrzej Szymków, który tak jak Piotr Turek pracuje w Departamencie Komunikacji NBP, gdzie jest podwładnym Turka. Obecnie prezesem fundacji jest Philipp Sebastian Eichholzer, dyrektor ds. międzynarodowych i rozwoju w Szkole Głównej Mikołaja Kopernika (został nim w sierpniu 2023 r.), wcześniej związany z różnymi branżami, w tym muzyczną i modową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy fuzję Lotosu z Orlenem da się cofnąć? Ekspert: nie wykluczam, ale to będzie bardzo trudne

Fundację, Szkołę Główną Mikołaja Kopernika oraz NBP nie wiążą jedynie personalia. Poza "pielęgnacją polskości i świadomości narodowej", Fundacja wprost w cele wpisała sobie też pomoc finansową dla zaprzyjaźnionej z bankiem szkoły.

- Fakt, że w opisywanej organizacji zasiadają wysocy urzędnicy banku, rodzi potencjalny konflikt interesów, a ten generuje ryzyko nadużyć - skomentował w rozmowie z money.pl Grzegorz Makowski, ekspert Fundacji Batorego od lat stojącej na straży przejrzystości w życiu publicznym.

- W zarządzie Fundacji są osoby pracujące w NBP, co może faktycznie sprawiać wrażenie konfliktu interesów i próby "wyciągnięcia" części działań oraz środków z NBP do Fundacji - mówił z kolei Krzysztof Izdebski, prawnik i ekspert w zakresie m.in. transparentności procedur w organizacjach publicznych. - Tego rodzaju relacje są bardzo nieprzejrzyste, bo NBP ma też sporą dowolność w finansowaniu różnych podmiotów i jeśli faktycznie dojdzie do przekazania środków na działalność Fundacji, można założyć, że nie będą temu towarzyszyć przejrzyste kryteria - dodał.

W tekście napisaliśmy też, że na 9 kwietnia m.in. Akademia NBP, Fundacja Edukacji i Nauki Kopernik i Akademia Kopernikańska szykują kongres naukowy "Futurist Of The Year 2024". Na stronie wydarzenia jest już dostępny szczegółowy harmonogram paneli i sesji. W momencie publikacji tekstu nie było jednak żadnych informacji o osobach, które miałyby na nich występować.

Prezes zabiera głos

W piątek po południu, już po publikacji tekstu, prezes Philipp Eichholzer napisał do nas e-maila. Pisze w nim, że w piątek ogłoszony został pierwszy prelegent Kongresu Futurist Of The Year 2024, renomowany futurolog Gerd Leonhard. Dodaje, że nad obsadą prelekcji trwają rozmowy z "wybitnymi naukowcami, praktykami oraz międzynarodowymi liderami".

Twierdzi też, że "jednostronność i negatywna wymowa" tekstu, a także "skupienie na nieprawdziwych doniesieniach dotyczących osób związanych z Fundacją państwowej uczelni, są dla nas powodem do oburzenia".

"Uczelnia nie realizuje i nie będzie realizować wsparcia finansowego dla Fundacji. Dysponujemy analizami prawnymi, które wyraźnie określają kierunki naszego działania. Rola Fundacji polega na wspieraniu działań na rzecz uczelni publicznej, co skutecznie realizujemy" – pisze Eichholzer.

"Na temat problemów i kwestii związanych z rozwojem uczelni publicznych w Polsce, w tym rozwoju kapitału żelaznego, szeroko porozmawiamy podczas trzeciego dnia Kongresu z przedstawicielami polskich i zagranicznych uczelni" - dodaje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
pieniądze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
pozdrawiam
11 miesięcy temu
Odkąd gawędziarz Adam zatrudnił dziesiątki, jeśli nie setki pisowskich funkcjonariuszy, to już nie jest NBP tylko NBPiS.
Diagnoza
11 miesięcy temu
Kariera wyssana nie z palca
Werynhora
11 miesięcy temu
Glapinski ciągnie za sobą Sukiennik, Tusk ciągnie za sobą Bieńkowską. A one co mogą ciągnąć? Ot, zagwozdka...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
Adrem
11 miesięcy temu
Tekst Money aż do przesady ugrzeczniony i dyplomatyczny.Może dlatego wywołuje połajankę a nie pozew w którym pomyje z NBPis wylały by się do publicznej wiadomości
Diagnoza
11 miesięcy temu
Kariera wyssana nie z palca
Werynhora
11 miesięcy temu
Glapinski ciągnie za sobą Sukiennik, Tusk ciągnie za sobą Bieńkowską. A one co mogą ciągnąć? Ot, zagwozdka...
pozdrawiam
11 miesięcy temu
Odkąd gawędziarz Adam zatrudnił dziesiątki, jeśli nie setki pisowskich funkcjonariuszy, to już nie jest NBP tylko NBPiS.