Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brakuje impulsów do mocnych ruchów na złotym

0
Podziel się:

Stąd też oczekujemy wahań kursu USD/PLN w przedziale 3,13-3,15 zł, a EUR/PLN 4,10-4,12 zł. Szacujemy, że nieco większe są szanse na małe umocnienie polskiej waluty niż na jej osłabienie.

Brakuje impulsów do mocnych ruchów na złotym

Piątkowy poranek przynosi stabilizację notowań złotego w relacji do euro i dolara. Brak istotnych publikacji makroekonomicznych zarówno z kraju, jak i z zagranicy, mogących nadać rynkowi walutowemu nowej dynamiki sprawia, że konsolidacja ta może utrzymać się nawet do końca dnia.

O godzinie 09:37 kurs USD/PLN testował poziom 3,1460 zł, a EUR/PLN 4,1110 zł. Obie pary pozostają w pobliżu zamknięcia z czwartku, czekając na pojawienie się nowych impulsów, mogących ich zmianom nadać nowej dynamiki. Tyle tylko, że tych impulsów brakuje. W kalendarium nie ma żadnych istotnych publikacji z Polski i z zagranicy. Odbywające się w Waszyngtonie spotkanie ministrów finansów i szefów banków centralnych państw G20 nie przyniesie żadnej niespodzianki. Jest też mało prawdopodobne, żeby w piątek włoskim parlamentarzystom udało się wybrać nowego prezydenta.

Mając powyższe na uwadze należy założyć, że dziś złoty będzie poruszał się w ślad za zmianami na rynku EUR/USD, zyskując na wartości wraz z ich wzrostem i tracąc w przypadku spadku. Jednak z powyższych powodów również na eurodolarze możemy doświadczyć ograniczonej zmienności. Stąd też oczekujemy wahań kursu USD/PLN w przedziale 3,13-3,15 zł, a EUR/PLN 4,10-4,12 zł. Szacujemy, że nieco większe są szanse na małe umocnienie polskiej waluty niż na jej osłabienie.

Od wzrostów rozpoczęła piątkową sesję natomiast warszawska giełda. Dwa kwadranse po otwarciu indeks WIG20 zyskiwał 0,7 proc. i miał wartość 2285,86 pkt. Strona popytowa rzuciła się do odrabiania strat po serii czterech kolejnych spadkowych sesji, które wczoraj sprowadziły indeks dużych spółek do 2269,2 pkt., co było najniższym zamknięciem od września 2012 roku.

Krótkoterminowe wyprzedanie całego rynku, perspektywa odbicia na akcjach KGHM po ostatniej wyprzedaży, ale też i końcówka tygodnia sprzyjająca zamykaniu krótkich pozycji, każe założyć, że do końca dnia korekcyjne nastroje się utrzymają. Szczególnie, że na podobną wzrostową korektę można liczyć również na Wall Street. Takie oczekiwania budowane są nie tylko na wyprzedaniu, ale też w oparciu o dobrze przyjęte przez rynek raporty kwartalne Google, Microsoft i Capital One Financial oraz w oparciu o poprawę nastrojów na giełdach w Azji.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

komentarze walutowe
dziś w money
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Admiral Markets
KOMENTARZE
(0)