Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Konrad Ryczko
|

Co czeka złotego na koniec tygodnia?

0
Podziel się:

Większość walut krajów wschodzących skorzystała na wzroście notowań eurodolara. Tym samym przerwana została realizacja zysków, która trwała od początku tygodnia.

Co czeka złotego na koniec tygodnia?

Podczas porannego handlu złoty oscyluje blisko wczorajszych maksimów, osiągając 4,1175 PLN za euro, 3,1436 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4077 PLN względem franka szwajcarskiego.

Zobacz ile kosztuje dolar, euro i frank

Polska waluta po wczorajszym podejściu pod 4,15 PLN zdołała odreagować wsparta przez sytuację na pozostałych walutach regionu. Równocześnie zyskiwał forint oraz korona czeska, równocześnie rumuński lej stracił wobec wspólnej waluty osiągając 20-miesieczne minimum.

W opinii zagranicznych uczestników rynku inwestorzy aktualnie bardziej uważnie przyglądają się sytuacji na rynku amerykańskiego długu niż giełdom. Wzrost rentowności instrumentów amerykańskich oznacza spadek awersji do ryzyka, co również zwyczajowo wiąże się z nabywaniem bardziej ryzykownych walut.

W przypadku węgierskiego forinta należy wspomnieć o spadku zmienności z uwagi na 2-dniowe święto państwowe, co powinno przełożyć się również na ruchy na złotym. W trakcie wczorajszej sesji pojawiła się informacja, iż Premier V. Orban w upublicznionym liście do przewodniczącego KE Jose Manuela Barroso napisał, iż Budapeszt chce uniknąć _ niepotrzebnych _ opóźnień w kwestiach negocjacyjnych oraz ma nadzieje, że zagadnienie prawne zostaną szybko i sprawne rozwiązane.

Dzięki temu Węgry będą mogły podjąć kroki mające na celu trwałe obniżenie deficytu. Inwestorzy przyjęli tą informacje pozytywnie, jednak na rynkach widać obawy o możliwą eskalacje sporu na linii Budapeszt - UE, MFW, gdzie podczas ostatniego spotkania Unijni Ministrowie Finansów podjęli wstępną decyzje o zamrożeniu środków z funduszy spójności dla Węgier od 1 stycznia 2013r.

Podczas dzisiejszego handlu poznamy dane fundamentalne z gospodarki Polskiej odnoszące się do przeciętnego zatrudnienia (0,6 proc. w skali roku) oraz wynagrodzenia (5,5 proc. w skali roku) za luty.

Dane te choć istotne z punktów widzenia konsumenckiego i statystycznego nie są uważnie śledzone przez kapitał zagraniczny ponieważ wywierają ograniczony wpływ na stanowiska decydentów zarządzających polityką monetarną. Złoty podatny będzie głównie na kształtowanie się nastrojów na rynkach globalnych, a te warunkowane będą przez porcje publikacji makroekonomicznych z Stanów Zjednoczonych.

Jako najważniejsze należy wymienić: indeks nastrojów uniwersytetu Michigan o godz. 14:55 (oczek. 75,5 pkt) oraz dane o inflacji w ujęciu konsumenckim o godz. 13:30 (oczek. 2,9 proc. w skali roku). Ponadto inwestorzy śledzić będą publiczne wystąpienie Mario Draghiego o godz. 10:30 doszukując się w nim odniesień do aktualnej sytuacji gospodarczej w Strefie oraz dalszych planów dotyczących prowadzonych LTRO.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)